Akcesoria
Godox V100 - nowa definicja lampy reporterskiej?
80%
Następca cenionego X-Pro1, to aparat zbudowany niemal od początku. Wyposażony został w usprawnioną matrycę, lepszy procesor i układ AF. Z kolei nowy firmware w wersji 2.00 ma sprawić, że aparat będzie jeszcze szybszy i wydajniejszy. Tak więc, czy Fujifilm X-Pro2 to wreszcie idealny kompaktowy klasyk?
Nowy X-Pro2 nie jest aparatem kierowanym do miłośników filmowania. Świadczy o tym chociażby brak dedykowanego przycisku REC (oczywiście możemy przypisać tę opcję np. przyciskowi znajdującemu się tuż obok spustu migawki). Niestety Fujifilm nie przewidziało również odrębnego trybu pracy. Wciskając dany przycisk, od razu rozpoczynamy nagrywanie filmu. Nie jesteśmy więc w stanie wstępnie ocenić kadru oraz dobrać parametrów przed rozpoczęciem nagrywania.
Aparat umożliwia filmowanie w jakości Full HD 1920x1080 z prędkością 60 kl./s i dźwiękiem stereofonicznym. Ponadto, do dyspozycji mamy także prędkości zapisu 50, 30, 25 oraz 24 kl./s, która daje specyficzną, filmową plastykę obrazu. X-Pro2 oferuje również możliwość zamontowania zewnętrznego mikrofonu oraz regulację poziomów dźwięku. Pochwalić producenta należy także za możliwość konfiguracji ustawień w czasie nagrywania. Możemy zmienić balans bieli, parametry przysłony, czasu naświetlania oraz korekcji ekspozycji. Niestety nie jesteśmy w stanie ingerować w ustawienia czułości matrycy, dlatego też jej wartość trzeba ustawić przed rozpoczęciem filmowania. Miejmy nadzieję, że późniejsza aktualizacja oprogramowania naprawi ten mankament. Zaletą jest możliwość korzystania podczas filmowania z symulacji filmu, co dla mniej wprawionych filmowców będzie prostym sposobem na ciekawe efekty.
Usprawniony autofokus hybrydowy dobrze radzi sobie również w przypadku trybu filmowego. Aparat szybko i skutecznie zmienia ostrość na różne elementy kadru. Problem, tak jak w przypadku trybu fotografowania, pojawia się przy pracy w bardzo słabym oświetleniu. Wtedy pomocne może okazać się ręczne ustawienie ostrości za pomocą pierścienia na obiektywie.
W kontekście filmowania X-Pro2 pozostawia spory niedosyt. Na pokładzie nie znajdziemy zaawansowanych opcji filmowania. Poza tym nie otrzymujemy możliwości zapisu w jakości 4K. Zabrakło także wbudowanej stabilizacji obrazu oraz odchylanego wyświetlacza, które ułatwiłyby komponowanie kadrów. Dlatego też w przypadku tego aparatu tryb nagrywania wideo jest jedynie dodatkiem, a nie jedną z kluczowych funkcji jak w konstrukcjach Panasonic czy Sony. Mimo to, jakość Full HD oraz zastosowane rozwiązania powinny zadowolić mniej wymagających entuzjastów filmowania.
Kliknij, aby pobrać film przykładowy