Akcesoria
Godox V100 - nowa definicja lampy reporterskiej?
80%
Następca cenionego X-Pro1, to aparat zbudowany niemal od początku. Wyposażony został w usprawnioną matrycę, lepszy procesor i układ AF. Z kolei nowy firmware w wersji 2.00 ma sprawić, że aparat będzie jeszcze szybszy i wydajniejszy. Tak więc, czy Fujifilm X-Pro2 to wreszcie idealny kompaktowy klasyk?
Podczas fotografowania w terenie użyliśmy standardowych ustawień aparatu, a zdjęcia zapisywaliśmy w formacie JPEG w maksymalnej rozdzielczości obrazu.
Wyniki otrzymane w naszym laboratorium DxO znalazły przełożenie także w praktyce. Obrazy zapisane za pomocą modelu X-Pro2 są kontrastowe, a kolory na nich odpowiednio nasycone, co jest już niejako cechą charakterystyczną konstrukcji Fujifilm. Słowem, ogólna plastyka zdjęć jest przyjemna dla oka. Natomiast w kwestii pomiaru światła zauważamy niestety tendencję do delikatnego niedoświetlania zdjęć. Jednak nie jest to coś, czego nie moglibyśmy poprawić w postprodukcji.
Nie możemy narzekać także na balans bieli. Ten sprawdza się dobrze, nawet w nieco bardziej wymagających warunkach. Kolorystyka jest wiernie odwzorowana, co przekłada się na jakość zdjęć. Musimy pochwalić również sposób prezentowania tonów skóry. Cera wygląda wyjątkowo naturalnie, a przy tym atrakcyjnie, nawet na wyższych czułościach i w trudniejszym oświetleniu.