Podsumowanie

Wyniki testu:
Cena / Jakość:
10
Wydajność:
8
Funkcjonalność:
9
Optyka:
8
Budowa:
10
Nasza ocena:

91%

Najjaśniejszy obiektyw standardowy w ofercie producenta pretenduje do miana najdoskonalszej konstrukcji tego typu na rynku. Sprawdzamy czy będąc o połowę tańszym jest w stanie rywalizować z natywnym obiektywem Sony.

Autor: Maciej Luśtyk

7 Maj 2024
Artykuł na: 29-37 minut
Spis treści

Podsumowanie

Nowa Sigma 50 mm f/1.2 DG DN ART to świetnie zoptymalizowany obiektyw, który udowadnia, że w zakresie produkcji optyki Sigma doścignęła już liderów rynku. To także prztyczek w nos dla Sony, który pokazuje, że prawdziwie topową optykę można sprzedawać dziś o połowę taniej, niż życzą sobie producenci aparatów. Obiektyw Sigmy właściwie w każdej kategorii dorównuje propozycji Sony, a w niektórych nawet ją przebija.

Sigma 50 mm f/1.2 DG DN ART dogania konstrukcję pod względem rozdzielczości i wydajności, a także okazuje się znacznie lepsza w zakresie winietowania. Jest przy tym również lżejsza i tak samo rozbudowana pod względem ergonomii. I choć szkło konkurencji może pochwalić się nieco lepszą kontrolą flar, aberracji oraz marginalnie bardziej wygładzonym bokeh, nie są to rzeczy, które uzasadniałyby niemal dwukrotnie wyższą cenę.

 

Czy więc Sigma 50 mm f/1.2 DG DN ART to obecnie najlepsza 50-tka na rynku? Pod względem ekonomicznym z pewnością tak - dziś to zdecydowanie najbardziej opłacalny superjasny obiektyw standardowy AF, będący konkurencją nie tylko dla flagowego Sony FE 50 mm f/1.2 GM, ale także dla modelu FE 50 mm f/1.4 GM, który nadal pozostaje od niego droższy.

Jeżeli chodzi o plastykę, prawdopodobnie znajdą się osoby, które będą starały się udowodnić wyższość konstrukcji Sony, warto jednak pamiętać, że ewentualne różnice sprowadzają się tu do bardzo drobnych niuansów, które będą widoczne praktycznie wyłącznie w dużym powiększeniu. Pod względem ogólnych możliwości to bowiem zaskakująco zbliżone szkła, co oznacza tyle, że nowa Sigma plasuje się w ścisłej rynkowej czołówce, a sam producent bez przeszkód może stawiać się w pierwszej lidze producentów optyki.

Plus image
plusy:
  • Wysoka rozdzielczość w całym zakresie przysłon
  • Wyrównana reprodukcja bokeh nawet po domknięciu
  • Szybki, cichy i celny napęd AF
  • Rozbudowana ergonomia i uszczelniona konstrukcja
  • Waga i wymiary
  • Bardzo dobra kontrola winiety i dystorsji
  • Cena!
Minus image
minusy:
  • Mocna winieta przy f/1.2
  • Aberracja chromatyczna zauważalna niekiedy w rozmiarach ekranowych
  • Sporadyczne problemy ze śledzeniem AF-C w dynamicznych sytuacjach
  • Sporadyczne występowanie flar podczas pracy pod światło
Oceny szczegółowe
Cena / Jakość:
10
Wydajność:
8
Funkcjonalność:
9
Optyka:
8
Budowa:
10
Ocena ogólna

91%

Spis treści
Skopiuj link

Autor: Maciej Luśtyk

Redaktor prowadzący serwisu Fotopolis.pl. Zafascynowany nowymi technologiami, choć woli fotografować analogiem.

Komentarze
Więcej w kategorii: Obiektywy
Viltrox AF 135 mm f/1.8 LAB - test obiektywu
Viltrox AF 135 mm f/1.8 LAB - test obiektywu
Pierwszy obiektyw Viltroxa z profesjonalnej serii LAB obiecuje dostarczać ponadprzeciętnych rezultatów za ułamek ceny konkurentów. Sprawdziliśmy jak nowa portretówka Viltrox AF 135 mm...
28
Nikon Nikkor Z 50 mm f/1.4 - test obiektywu
Nikon Nikkor Z 50 mm f/1.4 - test obiektywu
To najtańsza dziś systemowa pięćdziesiątka o jasności f/1.4. Jest przy tym lekka, kompaktowa, a nawet uszczelniona. W tej konstrukcji Nikon musiał jednak pójść na kompromis. Jak duży?...
21
OM System M.Zuiko Digital 25 mm f/1.8 II - zdjęcia przykładowe
OM System M.Zuiko Digital 25 mm f/1.8 II - zdjęcia przykładowe
OM System M.Zuiko Digital 25 mm f/1.8 II to odpowiednik klasycznej “pięćdziesiątki”. Ta paczka przykładowych sampli pozwoli Wam ocenić jakość zdjęć z nowego obiektywu.
15
Powiązane artykuły
Wczytaj więcej (4)