Wydarzenia
Polska fotografia na świecie - debata o budowanie kolekcji fotograficznej
96%
Druga generacja modelu Sony FE 24-70 mm f/2.8 GM to próba sprawienia, by jeden z najbardziej uniwersalnych zoomów na rynku stał się jeszcze bardziej uniwersalny. Sprawdziliśmy, jak wypada na tle poprzednika.
Winietowanie mierzymy dla plików RAW, dla najniższego ISO i z najniższymi ustawieniami odszumiania. Przedstawione wykresy pokazują schemat winietowania dla przysłon f/2.8, f/5 i f/5.6.
Obiektyw Sony FE 24-70 mm f/2.8 GM II bardzo dobrze wypada pod względem winietowania. Gołym okiem winietę będziemy w stanie zauważyć właściwie jedynie przy szeroko otwartej przysłonie (zarówno przy ogniskowej 24 jak i 70 mm). Przy f/4 winieta nadal występuję, choć w większości sytuacji pozostanie praktycznie niezauważalna.
Co ciekawe, choć charakterystyka winietowania prezentuje się praktycznie tak samo, jak u poprzednika, pierwsza generacja szkła notowała pod tym względem nieco lepsze wyniki (spadek jasności 1,23 EV względem 1,32 EV dla ogniskowej 24 mm w modelu GM II oraz 0,8 EV względem 0,99 EV dla ogniskowej 70 mm). W przypadku ogniskowej 24 mm i przysłony f/2.8 winieta mniej intensywnie zachodziła także do środka kadru. Najwyraźniej jednak producent stwierdził, że i tak będziemy korzystać z profili korekcji, które radzą sobie bardzo dobrze.