Akcesoria
Godox V100 - nowa definicja lampy reporterskiej?
87%
Niedroga, jasna i kompaktowa 35-tka to obiektyw, którego w systemie Sony brakowało chyba najbardziej. Do tego producent obiecuje świetną optykę. Sprawdzamy czy rzeczywiście ma szansę przekonać do siebie także bardziej wybrednych fotografów.
Obiektyw bardzo dobrze wypada za to pod względem dystorsji. Choć ta jest obecna i ma charaktery wklęsły, to jest naprawdę mała (na poziomie 0,45 %) i będzie praktycznie niezauważalna gołym okiem. Delikatne zagięcie prostych linii zauważymy właściwie jedynie na górnych i dolnych krańcach poziomego kadru.
Schemat dystorsji obiektywu Sony FE 35 mm f/1.8. Pole nr 1 pokazuje faktyczną dystorsję obiektywu, kolejne jej uwypuklenie, pozwalające lepiej zorientować się w jej charakterze.
Jeśli jest to problemem, obraz idealnie wypłaszczą w tym wypadku profile korekcji - czy to w aparacie, czy to w Lightroomie (lub innym wspierającym obiektyw programie do obróbki) na etapie postprodukcji.