Mobile
Oppo Find X8 Pro - topowe aparaty wspierane AI. Czy to przepis na najlepszy fotograficzny smartfon na rynku?
Kolejnym z zaprezentowanych dziś szkieł Canona jest druga generacja uniwersalnego zooma 24-105 mm. Oprócz układu optycznego, usprawniono między innymi stabilizację.
Druga odsłona obiektywu EF 24-105 mm f/4 IS USM to 17 elementów optycznych w 12 grupach, z czego aż 4 to soczewki asferyczne, które poprawić mają rozdzielczość obrazu. Dodatkowo zastosowano tu powłoki ASC, dzięki którym szkło dużo lepiej ma sobie radzić z blikami i odbiciami światła od poprzednika.
Otrzymujemy także nową 10-listkową przysłonę, która zapewnić ma bardziej plastyczne rozmycie obrazu i okrągłe bokeh, nawet gdy podczas fotografowania będzie ona mocniej domknięta. Nowa przysłona ma także lepiej sprawdzać się podczas filmowania. Szkło przyjmuje filtry o średnicy 77 mm i pozwala na ostrzenie z odległości 45 cm.
Producent usprawnił także system stabilizacji, którego skuteczność ma sięgać teraz nawe 4 EV, w porównaniu z 3 EV oferowanymi przez wcześniejszą generację szkła. Oprócz tego otrzymujemy cichy i szybki pierścieniowy, ultradźwiękowy napęd AF i uszczelnianą konstrukcję.
Niestety, podobnie jak w przypadku zaprezentowanego dziś nowego modelu 16-35 mm, tutaj też mamy do czynienia ze znacznie większymi gabarytami niż w przypadku poprzednika - 118 x 83,5 mm i 795 g w porównaniu z 107 x 83,5 mm i 670 g. Chcielibyśmy, by było odwrotnie.
Obiektyw trafi na rynek pod koniec października w cenia $1,099. Polskiej ceny na razie nie znamy.
Więcej informacji znajdziecie pod adresem canon.pl.