Mobile
Oppo Find X8 Pro - topowe aparaty wspierane AI. Czy to przepis na najlepszy fotograficzny smartfon na rynku?
Długo oczekiwany obiektyw nareszcie włączony został do oferty obiektywów marki Sony. Producent obiecuje świetne osiągi, a użytkowników ucieszy niewygórowana cena.
Choć może się to wydawać nieprawdopodobne, do tej pory w ofercie obiektywów Sony brakowało jasnej, przystępnie wycenionej 35-tki, czyli obiektywu pierwszego wyboru dla wielu reportażystów i fotografów ulicznych. Producent nareszcie uzupełnił lukę w systemie i zrobił to w świetnym stylu. Obiektyw jest nie tylko lekki, kompaktowy, uszczelniony i oferować ma wysoką jakość obrazu.
Stosunkowo szeroki kąt widzenia i duża jasność, która pozwoli rozmyć tło nawet w przypadku fotografowania modeli w planie amerykańskim czynią z nowej konstrukcji jeden z najbardziej wszechstronnych obiektywów w ofercie. Jeśli dodamy do tego fakt, że za jego pomocą wykonamy także atrakcyjne zbliżenia (minimalna odległość ostrzenia 22 cm) otrzymujemy pewniaka, który będzie świetnym wyborem na pierwszy obiektyw systemowy, pozwalającym zawrzeć w kadrze dużo więcej niż popularne obiektywy 50 mm, które początkującym mogą wydać się nieco ograniczające.
Układ optyczny nowego szkła został zbudowany na bazie 11 elementów w 9 grupach, w tym z soczewki asferycznej, która zapewnić ma równą ostrość obrazu w całym kadrze, nawet przy szeroko otwartej przysłonie. Ta z kolei oferuje 9-listkową budową, co zapewni nam atrakcyjne, okrągłe bokeh nawet przy mocniejszym domknięciu (maksymalnie do f/22).
Do tego otrzymujemy cichy i precyzyjny, liniowy silnik AF, który doskonale współpracować ma z najnowszymi systemami AF aparatów Sony i który sprawdzi się także w przypadku filmowania. W ostrzeniu pomoże nam także fizyczny przycisk blokowania ostrości (możemy do niego przypisać także inne funkcje) oraz fakt, że pierścień ostrości oferuje bezpośrednie przełożenie na ruch soczewek, dzięki czemu można mieć pewność, że przesunięcie pierścienia na daną odległość zawsze zaowocuje tym samym efektem.
Oprócz tego, konstrukcja może pochwalić się naprawdę kompaktowymi gabarytami - szkło mierzy jedyne 65,6 x 73 mm przy wadze 280 g. Dodatkowo zostało uszczelnione przed kurzem i zachlapaniami.
Obiektyw Sony FE 35 mm f/1.8 trafi na sklepowe półki już w sierpniu w cenie 700 euro (około 2980 zł).
Więcej informacji znajdziecie pod adresem sony.pl.
Nazwa | Sony FE 35 mm f/1.8 |
Producent | Sony |
Typ | stałoogniskowy |
Mocowanie | Sony FE |
Ogniskowa | 35 mm |
Maksymalna jasność | 0 |
Maksymalna wartość przysłony | 0 |
Liczba listków przysłony | 9 |
Pierścień przysłony | nie |
Tryb bezstopniowy przysłony | nie |
Układ optyczny | 11 elementów w 9 grupach (1 soczewka asferyczna) |
Wewnętrzne ogniskowanie | tak |
Maksymalne powiększenie | 0,24x |
Minimalna odległość ogniskowania | 22 cm |
Średnica filtra | 55 mm |
Mocowanie filtra żelowego | nie |
Autofokus | tak |
Manualne doostrzanie | nie |
Mechanizm autofokusa | Silnik liniowy |
Stabilizacja | nie |
Obudowa | metal |
Skala odległości | nie |
Przycisk funkcyjny | tak |
Uszczelnienia | tak |
Mocowanie statywowe | nie |
Wymiary | 66 x 73 mm |
Waga | 280 g |
Cena w dniu premiery | 700 euro (około 3000 zł) |