Akcesoria
Godox V100 - nowa definicja lampy reporterskiej?
81%
Do naszej redakcji trafiła pełnoklatkowa Sigma 20 mm f/1.4 DG HSM ART. Ten jasny, stałoogniskowy obiektyw szerokokątny został wyposażony w utradźwiękowy system autofokusu oraz zaawansowany układ optyczny, który ma oferować doskonałą jakość i rozdzielczość obrazu na całej powierzchni kadru. Czy tak jest naprawdę? Zobaczcie to w naszym teście.
Aberrację chromatyczną mierzymy dla plików RAW w najwyższej dostępnej rozdzielczości, dla najniższego ISO i z najniższymi ustawieniami odszumiania i wyostrzania. Pomiar wykonywany jest dla wybranych (skrajnych i środkowej) ogniskowych i pełnego zakresu przysłon. Przedstawiane wykresy pokazują najgorsze wartości dla każdej z ogniskowych.
Niestety, Sigma 20 mm f/1.4 DG HSM ART nie ma najlepiej skorygowanej aberracji chromatycznej - choć na tle bezpośredniej konkurencji nie wypada wcale źle. Największą wartość wynoszącą 1.70 piksela odnotowaliśmy dla najszerszego otworu przysłony f/1.4. W tym miejscu warto wspomnieć, że takie wyniki - zbliżające się do dwóch pikseli - w niektórych przypadkach (zwłaszcza na kontrastowych fragmentach zdjęcia) mogą objawiać się jako kolorowe przebarwienia i być zauważalne, ale dopiero na dużych powiększeniach - nawet 1:1. Niemniej jednak już delikatne przymknięcie przysłony do f/1.8 lub f/2.8 sprawi, że aberracja chromatyczna zmaleje do 1.06 piksela.
Aberracja chromatyczna w praktyce
]> */
]