Akcesoria
Godox V100 - nowa definicja lampy reporterskiej?
Wybór optyki do zdjęć wydaje się prosty. Filmowanie to jednak zupełnie inna para kaloszy. Wspólnie ze sklepem Cyfrowe.pl podpowiadamy z jakich obiektywów warto korzystać, by praca wideo była skuteczna i wygodna zarazem.
Jeśli czytacie ten artykuł, to znaczy, że prawdopodobnie właśnie zaczynacie swoją przygodę z filmowaniem. To idealny moment, by zadbać o właściwą optykę i zaoszczędzić sobie późniejszych frustracji. Bo o ile każdy średniozaawansowany fotograf ma pojęcie jaki obiektyw jest mu potrzebny do zdjęć, podczas filmowania sprawa się komplikuje, a ma na to wpływ kilka czynników.
Szukając obiektywu do filmowania przede wszystkim musimy zdać sobie sprawę z tego, że w przypadku tworzenia wideo konieczne jest budowanie narracji w sposób dużo bardziej złożony i przemyślany niż podczas fotografowania. Żeby robić to skutecznie, musimy być w stanie grać zarówno szerokim planem, jak i detalem. O ile nasze aspiracje to coś więcej niż vlogowanie zza biurka, raczej nie możemy liczyć na to, że do tworzenia ciekawych, rozbudowanych treści wystarczy nam jeden obiektyw.
Oprócz tego, należy pamiętać o tym, że filmowy kadr jest dużo węższy (a właściwie niższy) niż w przypadku fotografii. Z tego względu będzie zawierał też mniej informacji, a my musimy być przygotowani na to, że nie będziemy w stanie komponować obracając aparat do pionu. Często więc obiektywy, które doskonale sprawdzają się w fotografii będą okazywać się „zbyt długie” do filmowania.
Przy wyborze obiektywu do wideo warto zwrócić też uwagę na kwestię głębi ostrości. O ile w fotografii sprawdza się zwykle zasada „im jaśniejszy, tym lepszy”, w przypadku filmu duża światłosiła często oznacza kłopoty. Mianowicie podczas filmowania rzadko kiedy będziemy używać przysłon większych niż f/2.8, gdyż problematyczne staje się już utrzymanie filmowanych obiektów w ostrości. Papierowa głębia ostrości wygląda ładnie w wielu sytuacjach fotograficznych, ale w przypadku ruchomego obrazu często przeszkadza i męczy, gdyż nie pozwala dojrzeć w pełni tego, co (lub kogo) oglądamy.
W końcu dobry obiektyw do filmowania powinien być też wygodny, zarówno jeśli chodzi o manualne ostrzenie, jak i pracę na gimbalu czy po prostu gabaryty. Oczywiście powinien to być także obiektyw dobry optycznie - charakterystyka szkła rzutuje na wygląd całego materiału wideo, a niektóre wady znacznie trudniej ukryć niż w przypadku fotografowania.
Standardowo najlepszym możliwym wyborem w zakresie profesjonalnej rejestracji wideo będą obiektywy filmowe (kinematograficzne), które zostały specjalnie przygotowane pod kątem pracy wideo. Wyróżniają się przede wszystkim budową, oferując m.in. charakterystyczne ząbkowane pierścienie ostrości i przysłony, do których możemy podpiąć systemy follow focus, ale także oferują dużo lepiej dopracowane układy optyczne. O wszystkich zaletach obiektywów filmowych możecie przeczytać w poniższym artykule.
Rozwiązania najlepsze pod względem jakości nie zawsze jednak będą tymi najwygodniejszymi i najbardziej opłacalnymi dla przeciętnego użytkownika, który nie obraca się w sferze wysokobudżetowych produkcji. Optyka filmowa to nierzadko wydatek rzędu kilkudziesięciu tysięcy złotych. W przypadku gdy większość współczesnych materiałów wideo to produkcje średniego szczebla, często wykonywane w pojedynkę, najbardziej praktyczne rozwiązania znajdziemy w ofertach systemowych obiektywów fotograficznych, tudzież wśród budżetowej optyki filmowej producentów z Chin.
Nawet jeśli tradycyjna optyka nie jest tak doskonała, jak profesjonalne obiektywy filmowe, to ma tę niewątpliwą zaletę, że jest wyposażona w elektronikę, a tym samym pozwala na wygodną pracę w trybach półautomatycznych i wykorzystanie systemów AF, które dzisiaj już charakteryzują się wysoką skutecznością i których bez problemu można używać nawet w bardziej wymagających produkcjach. Dodatkowo część z systemowych obiektywów fotograficznych (na razie tylko w systemie Sony E i L-Mount) jest dziś projektowana tak, jak obiektywy filmowe, tworząc ciekawe rozwiązania hybrydowe.
Naszym zdaniem, kompletowanie filmowego arsenału warto zacząć od uniwersalnego zooma, do którego wraz z rozwojem umiejętności i uzyskaniem wiedzy na temat tego, jakich ujęć najczęściej potrzebujemy w naszych realizacjach, dobierać będziemy konkretne obiektywy stałoogniskowe. Jeśli zaś zaczynamy od stałki, bo np. kluczowe są dla nas wymiary, warto sięgać po uniwersalne ogniskowe dla danej pracy, które pozwolą zrealizować coś więcej niż tylko jeden typ ujęć. Dla szerokiego kąta polecamy więc obiektywy w okolicach 20-24 mm, a dla ogólnych realizacji ogniskowe mieszczące się w przedziale 35-50 mm. W przypadku detalu i portretu najlepiej sprawdzą się ogniskowe z zakresu 70-105 mm.
Poniżej prezentujemy listę najciekawszych i najbardziej praktycznych naszym zdaniem systemowych obiektywów pełnoklatkowych i APS-C do realizacji materiałów wideo. Z racji realiów rynku opieramy się o obiektywy do trzech głównych systemów bezlusterkowych, ale wszystko przekłada się także na starsze systemy lustrzankowe i ofertę pozostałych firm.
Najlepszy przyjaciel początkujących (i nie tylko) twórców wideo. W jednym, zazwyczaj przystępnym rozmiarowo tubusie zamyka cały zakres niezbędnych ogniskowych, pozwalając nam zrealizować różnorodne typy ujęć i „obskoczyć” całe zlecenie bez odpinania go od aparatu. Zwykle oferuje też układ optycznej stabilizacji, który ułatwi filmowanie z ręki.
W obiektach 24-105 mm i podobnych musimy pójść na kompromis w zakresie jasności, co może negatywnie odbijać się na pracy w słabych warunkach oświetleniowych, ale jeśli chodzi o głębię ostrości, w przypadku typowych realizacji i tak rzadko kiedy będziemy schodzić poniżej przysłony f/4. Należy jedynie brać pod uwagę, że z obiektywami typu 24-105 mm mogą mieć problem niektóre mniejsze gimbale.
Klasyczny jasny fotograficzny zoom średniego zasięgu, który będzie tak samo dobrym przyjacielem filmowca. Praktyczny zakres ogniskowych od szerokiego kąta do portretu pozwala nam ograć doskonałą większość ujęć, a przy okazji oferuje jasność, dzięki której problemem nie powinny być również realizacje w słabym świetle. Zdecydowanie jeden z najbardziej praktycznych wyborów w tym zestawieniu.
W ostatnim czasie popularnością cieszą się także ich tańsze alternatywy w postaci obiektywów 28-70 mm i 28-75 mm, produkowanych przez zewnętrznych producentów. Jeśli jesteśmy w stanie przełknąć mniejszy kąt widzenia na szerokim kącie, wynagrodzą nas one bardziej kompaktową konstrukcją i delikatniej obejdą się z naszym portfelem.
Jeśli wiemy, że w naszych realizacjach będą przeważały szerokie kadry, bo na przykład głównie realizujemy materiały vlogowe, ujęcia „deskorolkowe” czy home toury, jako podstawowy obiektyw warto rozważyć któryś z profesjonalnych zoomów szerokokątnych 16-35 mm. To zakres, który z jednej strony da nam bardzo szeroki kąt widzenia i swobodę realizacji vlogowych, wnętrzarskich, krajobrazowych, architektonicznych czy sportowych, a z drugiej bardziej standardową ogniskową, którą będziemy mogli skutecznie wykorzystać z innych realizacjach, jak np. wywiady czy wszelkiego rodzaju scenki rodzajowe i relacje.
Ogniskowa 35 mm w filmie sprawdza się o tyle dobrze, że oferuje stosunkowo szerokie pole widzenia, ale jeszcze bez widocznych „przekłamań” perspektywy. Dodatkowo filmując takim obiektywem wizualnie „odchudzimy” nieco naszych modeli (perspektywa ludzkiego oka odpowiada mniej więcej ogniskowej 50 mm).
Tak, jak i w przypadku zoomów standardowych, tak i tutaj na rynku pojawiły się ostatnio atrakcyjne, kompaktowe i tańsze alternatywy w postaci modeli 16-28 mm i 17-28 mm. W ich wypadku musimy jednak poświęcić dłuższy kraniec ogniskowych, co może ograniczyć wszechstronność zastosowań.
Jak już wspominaliśmy, najbardziej uniwersalne podczas filmowania okażą się ogniskowe w przedziale 35-50 mm. To po prostu obiektywy na tyle długie, by zaoferować przyjemną dla oka plastykę a zarazem na tyle szerokie, by być w stanie zawrzeć w kadrze coś więcej niż detal. Pod tym względem naszymi ulubionymi obiektywami są modele w przedziale 40-45 mm. Może wydawać się, że 5 mm w jedną czy drugą stronę nie robi różnicy, ale w praktyce zobaczycie, że ma to spore znaczenie dla wyglądu filmu i wygodny pracy.
Jeśli decydujemy się oprzeć nasze filmowanie o jedną, uniwersalną stałkę, warto zainteresować się także obiektywami anamorficznymi, które dostarczą charakterystyczny filmowy look w panoramicznych proporcjach. Obiektywy te łącza w sobie dwie ogniskowe, oferując "kompresję" perspektywy jak przy obiektywach tele przy jednoczesnym szerokim kącie widzenia. W praktyce więc wymieniony poniżej obiektyw Sirui 75 mm T2.9 1.6x zaoferuje nam pole widzenia zbliżone do standardowego obiektywu 45 mm. Należy jedynie pamiętać, że aby obiektywem anamorficznym uzyskać praktyczne efekty, konieczne będą aparaty oferujący rejestrację w formacie 3:2 (w przypadku montowania obiektywów anamorficznych na aparaty rejestrujące wyłącznie 16:9 lub 17:9 wyjściowy format może okazać się zbyt panoramiczny).
W przypadku obiektywów szerokokątnych, warto zdecydować się na modele o zrównoważonej ogniskowej. Szkła ultraszerokokątne, choć praktyczne w niektórych sytuacjach do wielu zastosowań okażą się zwyczajnie zbyt szerokie. Warto pamiętać, że w profesjonalnych realizacjach wideo ujęcia szerokokątne stanowią zwykle tylko ułamek całego materiału, będąc przerywnikiem dla ujęć realizowanych w zbliżeniu.
Według nas najlepszymi obiektywami szerokokątnymi do pracy wideo będą modele mieszczące się w przedziale 20-24 mm. Tak, aby było naprawdę szeroko, ale jeszcze nie męcząco dla widza.
Choć detale, zbliżenia i wszelkie ujęcia typu B-roll nie stanowią sedna materiałów filmowych, to nadają im charakter i są ciekawym urozmaiceniem narracji. Są też niezbędne we wszelkiego rodzaju filmach produktowych.
Tak, jak i zawsze, szukając najbardziej wszechstronnych pozycji w tym temacie, lepiej nie popadać w skrajności. Ujęcia z długich obiektywów makro mogą zachwycić nas przy pojedynczych drobnych obiektach czy ujęciach beauty, ale często okażą się zbyt długie by nagrać atrakcyjne zbliżenie danej osoby czy też wygodnie zmieścić w kadrze większy przedmiot. Bo o ile w przypadku zoomu zawsze możemy złapać nieco oddechu w sytuacjach, gdy np. ogranicza nas miejsce, w przypadku stałek jesteśmy skazani na to, co wybraliśmy.
Do możliwie uniwersalnej realizacji zbliżeń i detali proponujemy obiektywy w zakresie 65-105 mm, przy czym należy pamiętać, że jeżeli chodzi o filmowanie osób, już ogniskowa 85 mm potrafi widocznie pogrubiać niektórych bohaterów.
Artykuł powstał we współpracy ze sklepem Cyfrowe.pl