Akcesoria
Godox V100 - nowa definicja lampy reporterskiej?
74%
Kierowany do hobbystów, XF10 z 24-megapikselową matrycą APS-C i stałoogniskowym, jasnym obiektywem 28 mm f/2.8 ma być ciekawą alternatywą dla smartfona i towarzyszem codziennych chwil. Zobaczcie, jak wypada w praktyce.
Aparat Fujifilm XF10 pozwala na rejestrację filmów w jakości 4K, nie można się jednak oszukiwać - tryb filmowy jest tu jedynie raczej skromnym dodatkiem. Filmy rejestrowane w rozdzielczości 4K ograniczone są do prędkości 15 kl./s, co sprawia, że prawdopodobnie nigdzie ich nie wykorzystamy. Nieco lepiej jest w przypadku jakości Full HD. Tutaj, podobnie jak w większości aparatów na rynku, filmy rejestrować możemy już z prędkością 60 kl./s, jednak ich jakość pozostawia nieco do życzenia, choć i tak wydaje się lepsza niż w przypadku modelu X-T100. Pewnym zaskoczeniem jest natomiast fakt, że w przypadku rejestracji Full HD nie otrzymujemy opcji 30 kl./s.
Aparat mógłby być bardzo ciekawym podręcznym akcesorium dla vlogerów, chociażby dlatego, że do gniazda cyfrowego wężyka spustowego możemy podłączyć zewnętrzny mikrofon, niestety z brak odchylanego ekranu znacznie ogranicza tu jego użyteczność. Do tego dochodzi kwestia systemu AF, który w trybie filmowym działa naprawdę słabo. W przypadku przekadrowania z planu bliskiego na daleki (i odwrotnie) na ustawienie ostrości musimy czekać często nawet ponad 2 sekundy. Wynik ten wyklucza raczej aparat z wygodnego filmowego.
Plusem jest natomiast to, że tryb filmowy jest całkowicie manualny. Ręcznie możemy edytować wszystkie parametry ekspozycji, także już po wyzwoleniu rejestracji, co nie było jeszcze możliwe w modelu X70. Warto też pochwalić możliwość skorzystania z symulacji filmów w trybie wideo, co pozwoli nadać im ciekawego charakteru bez konieczności “kolorowania” filmów w postprodukcji.
Podsumowując, tryb filmowy nie jest mocną stroną modelu XF10, a szkoda. Dzięki możliwości podłączenia mikrofonu na pewno zwróciłoby na niego uwagę wiele osób nagrywających filmy do internetu. Bardzo słaby autofokus w trybie filmowym i brak odchylanego ekranu niestety wykluczają tę konstrukcję już na starcie.