4. Osiągi
Szybkość i skuteczność działania
Leica T na pewno nie jest sprinterem w kwestii szybkości działania. Aparat na włączenie się potrzebuje około dwóch i pół sekundy. Jest to wynik bardzo słaby, przez który może ominąć nas możliwość szybkiego zrobienia dobrego zdjęcia. Dlatego też na tle konkurencji nowa Leica T wypada dosyć blado.
Z kolei dużo lepiej prezentuje się odświeżanie wyświetlanego obrazu na ekranie LCD. Pracując z aparatem nie zanotujemy żadnego rozmycia lub spowolnienia obrazu. Niestety, nieco gorzej wygląda już sytuacja przy współpracy z dedykowanym wizjerem. Wtedy obraz jest spowolniony.
Autofokus oparty jest na detekcji kontrastu. W dobrych warunkach oświetleniowych Leica T ostrzy po upływie około jednej sekundy (uśredniony wynik podczas testów to 0,7 sekundy). Nie jest to więc szybkość, do której zdołały przyzwyczaić nas zaawansowane bezlusterkowce na przykład Fujifilm czy Olympusa. Z kolei w nieco gorzej oświetlonych miejscach Leica T napotyka na pewne trudności z ostrzeniem. Aparat potrzebuje trochę więcej czasu, by poprawnie ustawić ostrość. Czasem wyświetla nawet czerwony prostokąt, który symbolizuje brak ostrości. Gdy tak się stanie trzeba poszukać bardziej kontrastowych obiektów.
Poza standardowymi ustawieniami trybów autofokusa, Leica T oferuje również wybór punktu ostrości za pomocą dotykowego wyświetlacza. Korzystając z tej funkcji mam dwie opcje do wyboru. Po dotknięciu ekranu w wybranym punkcie aparat ustawi ostrość. Wykonanie zdjęcia odbywa się dopiero za pomocą wciśnięcia spustu migawki. Można również wybrać ustawienie
Touch AF + Release, w którym po dotknięciu ekranu aparat ustawi ostrość oraz sam zrobi zdjęcie (bez konieczności wciskania spustu migawki).
Takie rozwiązania są dosyć ciekawe i na pewno znajdą uznanie wśród wielu użytkowników tego aparatu. Podczas testów zauważyliśmy jednak, że opcja
Touch AF + Release, w której aparat ustawia ostrość oraz robi zdjęcie jest zdecydowanie wolniejsza (trochę ponad sekundę) od standardowego fotografowania przy użyciu spustu migawki.
Leica T posiada również wbudowaną elektroniczną stabilizację obrazu. Jednak jest ona dosyć specyficzna i włącza się jedynie od 1/30 s do 1/8 s. Podczas fotografowania w tym przedziale czasowym aparat robi dwie klatki i łączy w jeden plik, dzięki czemu otrzymujemy nieporuszone zdjęcia. Poniższy wykres przedstawia procent ostrych zdjęć dla czasu naświetlania przy włączonej i wyłączonej stabilizacji. W przedziale, w którym działa system ten sprawdza się zaskakująco dobrze oferując stabilizację obrazu nawet do poziomu 2EV.
Aparatem wykonamy około 5 klatek na sekundę, a bufor przy tej prędkości zapełni się po zrobieniu 12 zdjęć w formacie JPEG (jakość super fine). Dalsze fotografowanie jest możliwe, jednak w praktyce zrobimy już tylko jedno zdjęcie na sekundę (użyta karta Samsung SDHC Card Pro 16GB Class 10 - prędkość odczytu 80 MB/s, prędkość zapisu 40 MB/s). Opróżnienie bufora trwa ponad osiem sekund, co jest wynikiem przeciętnym. Jeszcze gorzej wygląda sytuacja przy zapisie JPEG + DNG (jakość super fine), gdzie bufor opróżni się po upływie ponad 18 sekund.
Balans bieli Leica T oferuje wszystkie najpopularniejsze ustawienia korekty balansu bieli. Ponadto, producent proponuje wybór zaprogramowanych temperatur barwowych w Kelwinach (2000-11500 K).Poniżej prezentujemy pomiary dokonane w naszym laboratorium dla poszczególnych trybów predefiniowanych oraz dla trybu auto.
Ze standardowych ustawień, które są dostępne w aparacie, najlepiej poradził sobie automatyczny balans bieli. Odchylenia szarości oscylują na poziomie 3-5 K. Zaprogramowane ustawienia już nie prezentują się tak dobrze jak tryb
Auto. Ustawienie balansu bieli na światło dzienne wiąże się z odchyleniami powyżej 15 Kelwinów. Podobnie zresztą sytuacja wygląda z balansem bieli na światło żarowe.
balans na światło dzienne (tryb słoneczko):
balans na światło żarowe:
automatyczny balans bieli na światło jarzeniowe
balans Auto:
Test balansu bieli wykonywany jest na tablicy kolorów oświetlonej kolejno światłem dziennym (5000K), żarowym (2500K) i jarzeniowym (4000K). Test automatycznego balansu bieli wykonywany jest przy świetle mieszanym składającym się z powyższych. Lampa błyskowa
Leica T posiada wbudowaną lampę błyskową, która wysuwa się dosyć wysoko względem korpusu aparatu. Podczas przeprowadzonego testu flash poradził sobie dobrze i równo wypełnił kadr. Dlatego też, pomimo swoich nieznacznych rozmiarów, wbudowana lampa błyskowa zdecydowanie wystarczy do lekkiego doświetlenia fotografowanej sceny. Efektywny zasięg lampy błyskowej to około trzy metry.
Dodaj ocenę i odbierz darmowy e-book
Spis treści