Pentax K-50 - Podsumowanie testu

Pentax K-50 to uszczelniona lustrzanka skierowana do bardziej wymagających amatorów. Jak wiadomo nie od dziś lustrzanki Pentaksa to jedne z bardziej udanych aparatów na rynku. Czy tak jest w przypadku K-50? Zapraszamy na test.

Autor: Marcin Falana

6 Wrzesień 2013
Artykuł na: 29-37 minut
Spis treści

Podsumowanie testu
Pentax K-50 to jedna z lepszych propozycji wśród lustrzanek dedykowanych dla bardziej zaawansowanego amatora fotografii. Bez wątpienia lustrzanki wychodzą Pentaksowi najlepiej i nie inaczej jest z modelem K-50, który jest już poważniejszą propozycją niż amatorski K-30.


Pentax K-50 to bardzo dobrze wykonany korpus, który wyróżnia się w swojej klasie uszczelnieniami. Aparat jest dobrze złożony, a przyciski i tarcze działają z odpowiednim oporem. Ergonomia K-50 stoi na bardzo wysokim poziomie. Bez problemu dostajemy się do najważniejszych funkcji z poziomu korpusu albo menu podręcznego. K-50 daje też łatwy dostęp do punktów AF. Gdy dodamy do tego wygodny uchwyt i klasyczną tarczę trybów ekspozycji pozostaje tylko zająć się fotografowaniem.

Funkcje fotograficzne są na wysokim poziomie. Nie możemy narzekać na szybkość działania, autofokus czy zdjęcia seryjne na poziomie 6 kl/s. Także pomiar światła i automatyczny balans bieli nie pozwalają na siebie narzekać. Jedynie w świetle żarowym K-50 daje zbyt wyraźną żółtą dominantę. Stabilizowana matryca pozwala wydłużyć ekspozycję o 2EV.

Do jakości zdjęć też nie mamy większych zastrzeżeń. Szum jest na akceptowalnym poziomie do ISO 1600. Podobnie wygląda sytuacja z reprodukcją szczegółów. K-50 nie ma też problemów z właściwą reprodukcją kolorów.

Pentax K-50 to udana konstrukcja, którą warto wziąć pod uwagę wybierając amatorską lustrzankę w umiarkowanej cenie. Pentax wypada bardzo dobrze na tle bezpośredniej konkurencji, a jednym z najgroźniejszych konkurentów K-50 jest jego młodszy brat - K-30.

+ jakość wykonania
+ uszczelnienia
+ menu podręczne
+ wygodny uchwyt
+ ergonomia
+ 16,2-megapikselowa stabilizowana matryca CMOS
+ 3-calowy ekran LCD o rozdzielczości 921 000 punktów
+ możliwość zasilania bateriami AA (opcjonalny koszyczek)
+ szybkość działania
+ pomiar światła
+ zdjęcia seryjne
+ celny autofokus
+ duża liczba trybów ekspozycji
+ rozbudowany tryb filmowy
+ stabilizacja matrycy o wydajności 2 EV
+ niski poziom szumu do ISO 800
+ reprodukcja szczegółów do ISO 1600
+ reprodukcja kolorów
+ nieduże odstępstwa od deklarowanych czułości ISO
+ niski poziom szumu do ISO 1600 (RAW)
+ zakres dynamiczny do ISO 1600 (RAW)
+ zakres tonalny (RAW)

- automatyczny balans bieli w świetle żarowym
- głośny napęd autofokusa w obiektywie kitowym
- zbyt mocna sprężynka zwalniająca kartę pamięci
- brak złącza HDMI

Pentax K-50 otrzymał w swojej klasie 76%

 

 

Spis treści
Skopiuj link
Słowa kluczowe:
Komentarze
Więcej w kategorii: Aparaty
Fujifilm GFX100RF - pierwsze wrażenia i zdjęcia przykładowe (RAW)
Fujifilm GFX100RF - pierwsze wrażenia i zdjęcia przykładowe (RAW)
Pierwszy średnioformatowy kompakt ery cyfrowej otwiera zupełnie nowy segment na rynku fotografii. To jednak konstrukcja równie oryginalna, co kontrowersyjna. Czy w pogodni za wizją...
15
Instax Wide EVO - test aparatu natychmiastowego
Instax Wide EVO - test aparatu natychmiastowego
Najnowszy cyfrowy Instax Wide EVO to najbardziej zaawansowany z dotychczasowych aparatów natychmiastowych Fujifilm, ale też i najdroższy. Sprawdzamy, co ma do zaoferowania i czy jest...
13
Sigma BF – pierwsze wrażenia i zdjęcia przykładowe
Sigma BF – pierwsze wrażenia i zdjęcia przykładowe
Ten aparat ma nam zastąpić smartfon. Ma cieszyć oczy, zachęcać do fotografowania prostotą obsługi i zachwycać jakością zdjęć z pełnoklatkowej matrycy. Przynajmniej tak Sigmę BF widzi producent. A...
52
Powiązane artykuły
Wczytaj więcej (4)