Akcesoria
Godox V100 - nowa definicja lampy reporterskiej?
Pentax K-50 to uszczelniona lustrzanka skierowana do bardziej wymagających amatorów. Jak wiadomo nie od dziś lustrzanki Pentaksa to jedne z bardziej udanych aparatów na rynku. Czy tak jest w przypadku K-50? Zapraszamy na test.
Ergonomia i funkcje przycisków
Pierwsze wrażenie
Pentax K-50 robi solidne pierwsze wrażenie. Jak na amatorski korpus K-50 jest dość ciężki - 660 g. Plastiki są dobrze spasowane i zostały pokryte drobną fakturą. Widać, że mamy do czynienia z dobrymi materiałami, które posłużą przez lata.
Grip został pokryty miękką gumą, która fakturą przypomina skórę. Uchwyt jest wygodny dzięki dobremu wyprofilowaniu pod palec środkowy i kciuk na tylnej ściance. Jedyne czego trochę zabrakło to tworzywo antypoślizgowe pod kciukiem na tylnej ściance.
Jednym z elementów, który wyróżnia K-50 na tle konkurencji są uszczelnienia. Już na pierwszy rzut oka dostrzegamy gumowe uszczelki we wszystkich newralgicznych punktach. W K-50 nawet obiektyw kitowy jest uszczelniony.
Funkcje przycisków
Pentax K-50 to klasyczna lustrzanka z tarczą trybów ekspozycji umieszczoną na górnej ściance i wieloma elementami sterującymi wyciągniętymi na korpus. Poza tym do dyspozycji mamy menu podręczne pod przyciskiem INFO oraz szybką obsługę punktów AF pod przyciskiem OK. Po wciśnięciu tego przycisku nawigatorem obsługujemy zmianę punktu AF, gdy chcemy wrócić do normalnej obsługi parametrów przytrzymujemy przycisk OK chwilę dłużej.
Na górnej ściance poza wspomnianą już tarczą trybów ekspozycji znajduje się spust migawki z okalającą tarczą włączającą aparat. Tuż przed nim umieszczono przednią tarczę nastaw, tuż za przyciski korekty ekspozycji i zielony resetujący niektóre tryby automatyczne.
Większość elementów sterujących znajduje się na tylnej ściance. Z prawej strony wizjera umieszczono tylną tarczę nastaw, którą obsługujemy kciukiem. Pod nią znajdują się przyciski blokady ekspozycji/autofokusa, oraz odtwarzania zdjęć. Poniżej umieszczono nawigator z dedykowanymi przyciskami ISO, napędu, WB - balansu bieli oraz trybu lampy błyskowej.
Pod nawigatorem znajdziemy jeszcze dwa przyciski: INFO oraz MENU. Przycisk INFO poza zmianą wyświetlanej informacji kieruje nas do menu podręcznego. Co ciekawe wyświetlane informacje nie zmieniamy przez kolejne wciśnięcia przycisku INFO, po drugim jego wciśnięciu dostajemy się do zakładki, w której wybieramy jedną z czerech zakładek.
Z prawej strony wizjera znajduje się przycisk LV odpowiedzialny za tryb live view (podglądu na żywo). Natomiast na prawej ściance umieszczono przycisk zwalniający lampę błyskową praz programowalny przycisk RAW/Fx. W dolnej części lewej ścianki umieszczono tarczę odpowiedzialną za tryb autofokusa: pojedynczy AF.S, ciągły C oraz manualny MF.
Ergonomia K-50 stoi na bardzo wysokim poziomie. Bez problemu dostajemy się do najważniejszych funkcji z poziomu korpusu albo menu podręcznego. K-50 daje też łatwy dostęp do punktów AF. Gdy dodamy do tego wygodny uchwyt pozostaje tylko zająć się fotografowaniem.
Podsumowanie
Pentax K-50 to bardzo dobrze wykonany korpus, który wyróżnia się w swojej klasie uszczelnieniami. Aparat jest dobrze złożony, a przyciski i tarcze działają z odpowiednim oporem. Ergonomia pozwala na szybką i bezproblemową obsługę.
+ jakość wykonania
+ uszczelnienia
+ menu podręczne
+ wygodny uchwyt
+ ergonomia