OM System OM-1 - Filmowanie

Wyniki testu:

Jakość obrazu:

Ergonomia:

Cena / Jakość:

Wydajność:

Funkcjonalność:

Nasza ocena:

84%

Pierwszy model pod nową marką, zbudowano na solidnych fundamentach cenionego Olympusa E-M1 III. Ale czy warstwowy sensor, szybki procesor, inteligentny AF i wydajny tryb seryjny wystarczą, by przyciągnąć uwagę także użytkowników innych systemów? Sprawdźmy!

Autor: Krzysztof Mularczyk

16 Sierpień 2022

Artykuł na: 49-60 minut

Spis treści

Filmowanie

Dzięki nowemu menu obsługa trybu filmowego jest bardziej intuicyjna i przejrzysta, choć ilość dostępnych opcji może w pierwszej chwili zdezorientować. A więc po kolei…

Zapis wideo może odbywać się w postaci 8-bitowej przy użyciu kodeka H.264 (4:2:0) lub 10-bitowej z kodekiem H.265 (4:2:0). Od wybranego kodeka zależy rodzaj profilu w jakim może zostać nagrany materiał. Przy zapisie 8-bitowym możemy wybrać profil odpowiadający ustawieniom tradycyjnych stylów obrazu, płaski Flat lub logarytmiczny OM-Log400. Z kolei przy zapisie 10-bitowym do wyboru jest albo profil OM-Log40, albo HLG do rejestrowania materiału o zwiększonej dynamice tonalnej. W efekcie, jeśli nie zamierzamy dokonywać głębszej postprodukcji i chcemy, by materiał wyglądał dobrze prosto z aparatu, musimy korzystać z zapisu 8-bitowego i zrezygnować z profili, bo przy ich zastosowaniu obraz jest "wyprany" z kolorów i mało kontrastowy.

Oprócz tradycyjnych formatów 4K UHD i Full HD, OM-1 może nagrywać także w kinowej rozdzielczości C4K 4096×2160 px. W dodatku w tym formacie można nagrywać z dokładną prędkością 24 kl./s, w przeciwieństwie do niepełnej 23.98p.

Dla każdej rozdzielczości można określić szybkość zapisu do 60p, a dodatkowo także kompresję - ALL-Intra lub LongGOP, przy czym dla formatów 4K i C4K przypisany jest L-GOP. To jednak nie wszystko.

Dla rozdzielczości Full HD dostępne są także filmy High-Speed z klatkażem 100, 120, 200 lub 240 kl./s, które umożliwiają nawet 10-krotne spowolnienie akcji. Wszystkie z kompresją L-GOP, a w przypadku 240p tylko z zapisem 8-bitowym.

Możliwości autofokusa podczas filmowania w zasadzie pokrywają się z opcjami w trybie foto i równie dobrze działają. Jedynie z racji filmowych proporcji obrazu autofokus w trybie wideo ma mniej punktów AF, niż przy fotografowaniu. Jest ich 741, ale siatka 39x19 pokrywa oczywiście cały filmowy kadr.

Wśród pozostałych opcji nie zabrakło focus peakingu, zebry czy kodu czasowego. Wyjście HDMI umożliwia ponadto wypuszczenie materiału ProRes RAW w formacie 4:2:2. Ogromną zaletą trybu filmowego jest także fantastyczna stabilizacja matrycy. Dzięki niej można filmować z ręki nawet z użyciem ogniskowych z zakresu długich tele.

Porównanie materiału nagranego z wyłączoną (u góry) i z włączoną stabilizacją obrazu (powyżej) przy użyciu obiektywu M.Zuiko Digital ED 300 mm f/4.0 IS Pro z ręki.

Reasumując, choć OM-1 nie oferuje filmowania 8K jak R3 i Z 9, a ilością funkcji ustępuje Panasonikom z serii GH, jego możliwości filmowe stoją na bardzo dobrym poziomie. Elastyczny zapis 10-bitowy, praktycznie niewidoczny rolling shutter oraz wydajne funkcje stabilizacji i autofokusa są jego najmocniejszymi stronami.