Akcesoria
Godox V100 - nowa definicja lampy reporterskiej?
80%
X-E3 wiele łączy z flagowymi modelami firmy, ale jednocześnie aparat prezentuje zupełnie nowe podejście do obsługi i ergonomii. Czy konstruktorom faktycznie udało się stworzyć uniwersalny i zaawansowany bezlusterkowiec dla każdego?
X-E3 to aparat, który zaskakuje na każdym kroku. W tym niepozornym korpusie udało się zmieścić większość najbardziej zaawansowanych rozwiązań, z których słynie Fujifilm. Nowa matryca o zwiększonej rozdzielczości jest gwarantem jeszcze lepszej jakości i szczegółowości obrazu. Zdjęcia są wyjątkowo kontrastowe i wyraziste, a kolory odpowiednio nasycone i wiernie odwzorowane. Poza tym udoskonalony sensor świetnie radzi sobie również pod względem pracy na wysokich czułościach, dzięki czemu na zdjęciach bez trudu dojrzymy prawdziwe bogactwo detali.
Do tego aparat wyraźnie przyspieszył i teraz zapewnia jeszcze lepszą wydajność pracy. Również system ustawiania ostrości z udoskonalonym algorytmem śledzenia prezentuje się bardzo pewnie - także w wymagających warunkach. Martwić natomiast może mniej precyzyjny automatyczny balans bieli, irytuje również pomiar światła, który wyraźnie faworyzuje jasne partie kadru. Więcej wymagamy dziś już także od trybu filmowego – ten w X-E3 zapewnia rozdzielczość 4K, ale jego funkcjonalność jest mocno okrojona.
Sporo zmian zaszło także w samej ergonomii. Na plus na pewno należy ocenić pojawienie się wygodnego wielofunkcyjnego joysticka oraz przedniego pokrętła nastaw. Pochwalić musimy także dotykowy ekran, spore możliwości personalizacji oraz o niebo lepiej zaakcentowany grip poprawiający wygodę fotografowania. Nowością jest także rozpoznawanie gestów, które po raz pierwszy zastosowano w aparatach producenta. Czy brak tradycyjnego 4-kierunkowo wybieraka odstraszy użytkowników – to zapewne dopiero się okaże. Z pewnością rozwiązanie to potrzebuje jeszcze dopracowania.
Bez wątpienia X-E3 to połączenie ciekawej specyfikacji i dobrego wzornictwa. Jest szybki, wydajny, oferuje świetną jakość zdjęć i wiele użytecznych funkcji dodatkowych. Nie jest jednak tani - korpus został wyceniony na 3 899 zł, co oznacza, że o klienta będzie konkurował nie tylko z popularnymi modelami konkurencji, ale również ergonomicznym i nie mniej stylowym Fujifilm X-T20.
80%