Akcesoria
Godox V100 - nowa definicja lampy reporterskiej?
Olympus OM-D E-M5 to kolejny bezlusterkowiec z wyższej półki. E-M5 wzornictwem nawiązuje do popularnej linii lustrzanek OM z lat 70-tych. Uszczelniona obudowa z magnezowymi elementami, 16-megapikselowa matryca, wbudowany wizjer elektroniczny i odchylany ekran LCD to znaki rozpoznawcze cyfrowego OM. O tym jak Olympus OM-D E-M5 radzi sobie w codziennym fotografowaniu przekonacie się w poniższym teście.
Olympus OM-D E-M5 oferuje 16,1-megapikselową matrycą, która poza zdjęciami nagrywa filmy Full HD i wykonuje zdjęcia seryjne z prędkością 9 kl/s. Nowością jest wbudowany wizjer elektroniczny o rozdzielczości 1 440 tys punktów. Najnowszy Olympus charakteryzuje się także dużą odpornością na trudne warunki dzięki zastosowaniu elementów magnezowych i licznym uszczelkom.
Przy cenie 999 dolarów za korpus najbliższą konkurencją modelu E-M5 są inne bezlusterkowce premium wyposażone w wizjer jak Sony NEX-7, Panasonic G3, i zaawansowane lustrzanki jak Nikon D7000, Canon EOS 60D czy Sony A65.
Test został podzielony na następujące części: