Ergonomia i funkcje przycisków

Panasonic Lumix G3 to kolejny model bezlusterkowca w systemie Mikro Cztery Trzecie. Zastępuje Lumiksa G2, który zdobył sobie rzesze fanów nie tylko dzięki możliwościom fotograficznym, ale także opcji filmowania w rozdzielczości Full HD. Co takiego oferuje nowy Lumix G? Zapraszamy do lektury testu.

Autor: Patryk Wiśniewski

15 Lipiec 2011

Artykuł na: 29-37 minut

Spis treści

3. Ergonomia i funkcje przycisków

Pierwsze wrażenie
Panasonic Lumix G3, pomimo mniejszych niż poprzednik rozmiarów, sprawia bardzo dobre wrażenie. Zawdzięcza to przede wszystkim aluminiowej przedniej ściance oraz dobrej jakości tworzyw sztucznych, z których jest zbudowany. Zmianie uległ także kształt gripu - obecnie jest on mniejszy i asymetryczny. Pozwala wygodnie ułożyć palec środkowy, a pewność chwytu jest zwiększona przez wypustkę na kciuk, w której umiejscowiono przekręcaną i wciskaną tarczę. Grip pokryty jest tworzywem antypoślizgowym, dzięki czemu aparat trzyma się pewnie na nawet spoconą dłonią. Jak zwykle u japońskiego producenta, oferuje on kilka wersji kolorystycznych.

Funkcje przycisków
Zmiana gabarytów wymusiła usunięcie części elementów sterujących z korpusu. Zrezygnowano z przełącznika napędu, zniknęła także dźwignia AF, a razem z nią pokrętło umożliwiające wybór pomiaru światła. Teraz wszystkie te funkcje wybieramy przy pomocy nawigatora lub za pomocą ekranu dotykowego.

Zmieniono także pokrętło wyboru trybów fotografowania - zostało zmniejszone. Znajdują się na nim: podstawowy zestaw P, A, S i M, dwa tryby, które może zdefiniować użytkownik i tryby automatyczne, które wybieramy przy pomocy ekranu dotykowego. Na górnej ściance został spust migawki, przycisk inteligent Auto - iA, włącznik on/off oraz tarcza trybów.

Na pochwałę zasługuje przesunięcie przycisku REC na tylną ściankę aparatu. Dzięki temu jest do niego dużo wygodniejszy dostęp.

Oprócz tego przycisku na tylnej ściance znajdziemy z lewej strony przełącznik pomiędzy wizjerem, a monitorem, z prawej przycisk podglądu zdjęć, a następnie przekręcaną i wciskaną tarczę. Pod nią znajduje się nawigator z dedykowanymi przyciskami ISO, WB, napęd i tryb AF.

zakładka programowania przycisków Fn

Poza tymi podstawowymi przyciskami użytkownik może zdefiniować sobie dwa przyciski Fn. Domyślnie są one ustawione jako Display, dzięki któremu wybieramy liczbę wyświetlanych informacji w trakcie fotografowania i przeglądania zdjęć oraz Q.Menu, który umożliwia dostęp do szybkiego menu. Gdy wybierzemy funkcję Fn, mamy do wyboru aż 17 funkcji.

zmiana wyświetlanej informacji oraz menu podręczne

Dotykowy ekran
Wyświetlacz jest dokładnie taki sam jak w poprzednim modelu. Umożliwia on wygodną zmianę parametrów oraz sterowanie funkcjami. Daje obraz bardzo dobrej jakości, dzięki czemu aparatem fotografuje się z przyjemnością. Dotykowy ekran jest dość intuicyjny. Ikony są na tyle duże, że bez problemu trafiamy w nie opuszkiem palca. Dla osób z większymi dłońmi Panasonic dołącza rysik, który możemy doczepić do paska aparatu.

Na szczególną pochwałę zasługuję wizjer elektroniczny. Tak jak w poprzednich aparatach, ma dużą rozdzielczość, daje obraz bardzo dobrej jakości. W ciemnych pomieszczeniach ma nawet przewagę nad wizjerami optycznymi, ponieważ podbija naświetlenie. Można w nim także przeglądać zdjęcia. Niestety producent zrezygnował z czujnika zbliżeniowego. Teraz użytkownik sam musi przełączać obraz pomiędzy wizjerem, a ekranem.

Podsumowanie
Panasonic Lumix G3 pomimo swoich niewielkich rozmiarów sprawia bardzo dobre wrażenie. Obudowa jest wykonana starannie, a dzięki gripowi aparat bardzo dobrze leży w dłoni. Po raz trzeci mamy do czynienia z najlepszym w swojej klasie wizjerem elektronicznym oraz z bardzo dobrym ekranem LCD. Na minus należy zapisać usunięcie czujnika zbliżeniowego i zmniejszenie liczby elementów sterujących na obudowie.

+ wysoka jakość wykonania
+ wygodny chwyt
+ wygodniejsze umiejscowienie przycisku REC

- usunięcie czujnika zbliżeniowego
- mniejsza liczba elementów sterujących na body

Spis treści