Pentax K-5 - Podsumowanie

K-5 to obecnie flagowy korpus systemu Pentaksa. Zastępuje model K-7, niosąc takie modyfikacje jak: nową 16,3-megapikselową matryca CMOS, pracującą w szerokim zakresie czułości ISO 80-51200 oraz tryb seryjny 7 kl/s. Nowością jest również filmowanie w rozdzielczości Full HD. Tak jak w przypadku poprzednika, mamy do czynienia z magnezowym i uszczelnionym korpusem oraz 100% pokryciem kadru w wizjerze.

Autor: Damian Bednarzak

21 Styczeń 2011

Artykuł na: 49-60 minut

Spis treści

Pentax K-7 oraz testowany K-5 wyglądają z zewnątrz niemal identycznie. Nadal mamy do czynienia z wzorowo wykonanym, magnezowym i uszczelnionym korpusem o przemyślanie rozmieszczonych elementach sterujących oraz ergonomicznym kształcie gripa. Z modelu K-7 został także przeniesiony pryzmatyczny wizjer o 100% pokryciu kadru oraz świetnej jakości wyświetlacze LCD. Wspomnieć należy także o charakterystycznej dla całego systemu Pentaksa wbudowanej stabilizacji matrycy oraz kompatybilności z dosyć starymi, ale dobrymi jakościowo i relatywnie tanimi, obiektywami manualnymi japońskiego producenta.

W nowym modelu zastosowano nową 16,3-megapikselową matrycę CMOS. To główna modyfikacja w stosunku do poprzednika. Co więcej, zdjęcia wykonane na potrzeby niniejszego testu, dowodzą świetnej jakości obrazu generowanego przez K-5. Szczególnie chwalimy niski poziom szumu występującego na wysokich czułościach oraz świetną reprodukcję szczegółów. W przypadku kolorystyki zdjęć mamy mieszane uczucia, gdyż aparat wykazywał skłonności do ustawienia niewłaściwego balansu bieli. Uczciwie należy jednak przyznać, że w zdecydowanej większości barwy na zdjęciach były reprodukowane poprawnie.

Ważnym elementem półprofesjonalnej lustrzanki jest system AF. 11-polowy układ dobrze radzi sobie z ustawianiem ostrości, lecz pod względem liczby pól ustępuje aparatom konkurencji. Parametr ten jest szczególnie istotny w fotografii bazującej na śledzeniu dynamicznie poruszającego się obiektu.

Zaletami K-5 jest także szybki tryb seryjny oraz precyzyjnie działający pomiar światła - aparat z powodzeniem może być wykorzystywany do szybkiej fotografii reporterskiej. Miłymi dodatkami jest także mikroregulacja AF oraz ultradźwiękowe czyszczenie matrycy. Nowością jest zapis 14-bitowych plików RAW, gdzie nadal możemy wybierać między formatami DNG a PEF. Entuzjastycznie przyjęliśmy możliwość "odzyskania" pliku RAW dla ostatniego zdjęcia. W stosunku do K-7 poprawiono także nagrywanie sekwencji wideo, teraz filmy rejestrowane są w rozdzielczości Full HD. Niestety nadal bez AF oraz możliwości sterowania przesłoną podczas rejestracji.

Warto także wspomnieć o cenie nowego Pentaksa. Aktualnie K-5 z uszczelnionym kitem DA 18-55 mm f/3.5-5.6 AL WR kosztuje w granicach 5000 zł. Niestety nie jest to niska cena, nawet jak za zaawansowany korpus z matrycą APS-C. Z utęsknieniem wspominamy czasy, gdy Pentax oferował produkty o możliwościach konkurencyjnych aparatów, ale znacznie niższej cenie. W tej chwili alternatywą dla K-5 jest Nikon D300s, Canon 7D oraz Olympus E-5. Możemy także pokusić się o nieco niżej plasowanego, ale też tańszego Nikona D7000.

+ 16,3-megapikselowa matryca CMOS
+ wysoka jakość zdjęć
+ solidna, uszczelniana konstrukcja
+ wizjer o 100% pokryciu kadru
+ tryb seryjny 7 kl/s
+ przemyślane tryby ekspozycji
+ bardzo dobra ergonomia
+ rejestracja filmów Full HD
+ HDR prosto z korpusu
+ wydajna bateria
+ obsługa kart SDXC
+ zapis RAW-ów w DNG lub PEF

- wysoka cena
- przeciętny system AF
- częste błędy automatycznego balansu bieli
- uciążliwa obsługa podświetlenia górnego LCD