Najlepsze książki fotograficzne 2013

Autor: Marcin Grabowiecki

22 Grudzień 2013
Artykuł na: 49-60 minut
Książka fotograficzna zdobywa zasłużenie coraz większe uznanie, stając się jednym z najważniejszych sposobów opowiadania historii za pomocą fotografii. W tym roku po raz pierwszy postanowiliśmy poprosić 12 specjalistów (twórców książek, właścicieli księgarni fotograficznych, kuratorów, grafików, fotografów) o podzielenie się z nami tytułami ich ulubionych książek mijającego roku. Zobaczcie jakie photobooki wybrali: Franek Ammer, Kuba Dąbrowski, Joanna Kinowska, Krzysztof Kowalski, Adam Mazur, Rafał Milach, Ania Nałęcka, Paweł Rubkiewicz, Maga Sokalska, Marta Szymańska, Paweł Szypulski oraz Marcin Grabowiecki.

Ania Nałęcka

Oliver Chanarin & Adam Broomberg "Scarti"

Oliver Chanarin & Adam Broomberg "Scarti"Trolley Books

Projekt: Fernando Gutierrez

"Ghetto" Olivera Chanarina i Adama Broomberga była moją Biblią długo przed wydaniem "Holy Bible", w drukarni spędzam prawie tyle samo czasu, co na oglądaniu seriali, więc kiedy pojawiło się "Scarti" wiedziałam, że muszę tę książkę mieć.

Scarti di avviamento to po włosku w terminologii drukarskiej rozbiegówka/makulatura; papier, puszczany na początku druku danego arkusza, zanim farba w maszynie się ustabilizuje, skoaguluje itd.; lub między drukami do wyczyszczenia maszyny; ze względu oszczędnościowych i ekologicznych, używany i zadrukowywany wielokrotnie, na koniec oddawany do recyclingu. Właśnie takie arkusze wydawca Trolley Books - Gigi Giannuzzi zachował po druku książki "Gettho", a po jego śmierci w 2012 roku, zostały odnalezione.

I tak z zachwytu nad efektem przypadku i pewnie miłości i szacunku do samego druku, powstała książka w hołdzie człowiekowi, który na takie nieoczywiste piękno był wrażliwy. Ale, podobnie jak w przypadku drukarskiej makulatury, na obraz projektu składa się wiele warstw. W estetyce błędu chowa się wspaniała dekonstrukcja i reinterpretacja "Ghetta". Co prawda nie jest to deklarowane przez artystów znaczenie, nazywają to raczej małymi wypadkami/katastrofami (org. little accidents), ale tak czy inaczej zachwyca sama myśl i to, jak ten klasyczny już projekt spektakularnie wytrzymuje przekrój poprzeczny. Pokazuje on nic innego jak wielkość umysłów O.C. i A. B.

Lorenzo Vitturi "Dalston Anatomy"

Lorenzo Vitturi "Dalston Anatomy"SPBH

projekt: Tankboys

Z niejaką dumą muszę przyznać, że nie dałam się zwieść pozornie nowomodnej formie, a nawet deseniem od projektanta na okładce (www.vlisco.com). Nie odrzuciłam jej więc ze wstrętem konesera, tylko kierowałam się zapachem śmieci i flaków. "Dalston Anatomy" Lorenzo Vitturiego to pełna radości życia wiwisekcja targowiska London's Ridley Road Market.

Obok fotograficznych notatek rzeźbiarza i scenografa, pojawiają się fotografie rzeźb, stworzonych by je sfotografować (składają się głównie z organicznych i nietrwałych materiałów). Sekwencja przypomina przechodzenie między plandekami straganów. Rozpisany jak scenariusz wiersz Sama Berksona dodaje targowego gwaru. Gubimy się i znajdujemy między dwu- i trójwymiarowością. Piękna i zabawna książka.

Verena Blok "I smell like rain"

Verena Blok "I smell like rain"self-published

projekt: -SYB-

Po pierwsze jest to, co dla mnie najważniejsze w portrecie, czułość i akceptacja w stosunku do bohatera. Jest też prawdziwa historia, opowiedziana spokojnie, bez zbędnego zamieszania. Mocna, filmowa sekwencja zdjęć, przełamana wewnętrznymi historiami w małych, ukrytych w rozkładówkach, książeczkach. I przede wszystkim dużo ciszy, czasem w mazurskim pejzażu, a czasem dokładnie wyliczonej w sekundach między odpowiedziami w wywiadzie z bohaterką. I w tej ciszy chyba jest cała opowieść.

Tak jak powiedziałam Verenie, kiedy przywiozła pokazać nam (z Rafałem Milachem) książkę - jestem z niej bardzo dumna.

Ania Nałęcka - grafik, art director, projektant książek (jako Tapir Book Design), na stałe współpracująca ze Sputnik Photos (www.sputnikphotos.com). Razem z Rafałem Milachem była kuratorem wystawy Sputnik Photos "Stand By", a ze Sputnik Photos Photo-eye for Best Books of  2012 (wybór książek roku według Sputnik Photos, USA) oraz The Curated Bookshelf w Foam Museum, (Amsterdam, Holandia). Projektowane przez nią książki zostały nagrodzone i wyróżnione na: 69 POYi The Best Photography Book Award (first prize, USA 2011) ParisPhoto / Aperture Foundation Photobook Award (USA/Francja 2012 i 2013), Miesiąc Fotografii w Bratisławie (Słowacja, 2012), The New York Photofestival (first prize, USA 2011), Photography Book Now (USA 2009 grand prize i 2011 first prize),  Art Books Wanted International Award (Republika Czeska 2013) and Publikacja Roku, Fotofestiwal w Łodzi (dwie pierwsze nagrody, Polska 2013). Pośród projektowanych przez nią książek znajdują się: "7 Pokoi", "Czarne morze betonu", "W samochodzie z R" (Rafał Milach), "IS(not)", "At the Border", "Stand BY", "Miejsce Odległe" (Sputnik Photos), "Brutal" (MichaŁ Łuczak), "American Dream" (Agnieszka Rayss), "The Love Book" (SŁawomir Rumiak), "Karczeby" (Adam Pańczuk), "Promising Waters" ( Mila Teshaieva) i "Nieodwracalne" (Agnieszka i Maciek Nabrdalik).

Więcej na www.nalecka.com/tapir-book-design

1. Wstęp

2. Franek Ammer

3. Kuba Dąbrowski

4. Marcin Grabowiecki

5. Joanna Kinowska

6. Krzysztof Kowalski

7. Adam Mazur

8. Rafał Milach

9. Ania Nałęcka

10. Paweł Rubkiewicz

11. Maga Sokalska

12. Marta Szymańska

13. Paweł Szypulski

Skopiuj link
Komentarze
Więcej w kategorii: Recenzje
„Matrix” i konie w galopie. Polecamy biograficzny komiks o Muybridge’u [RECENZJA]
„Matrix” i konie w galopie. Polecamy biograficzny komiks o Muybridge’u [RECENZJA]
Fotografując galopującego konia jako pierwszy na świecie, Eadward Muybridge stawia sobie pomnik sam, jeszcze za życia. Sto lat później Guy Delisle ściąga go z piedestału i przepisuje tę historię...
8
„To była i będzie ich ziemia”. Big Sky Adama Fergusona [RECENZJA]
„To była i będzie ich ziemia”. Big Sky Adama Fergusona [RECENZJA]
Takie niebo jak na okładce książki Fergusona widziałam może kilka razy w życiu: wielkie, ale nieprzytłaczające. I niewiarygodnie rozgwieżdżone. W Big Sky australijski fotograf łączy...
14
Kalibracja w trzech krokach, czyli Calibrite Display 123 okiem Dawida Markoffa
Kalibracja w trzech krokach, czyli Calibrite Display 123 okiem Dawida Markoffa
Ten mały i niedrogi kolorymetr pozwoli na łatwe skalibrowanie monitora nawet totalnemu laikowi. Dawid Markoff sprawdza, jak Calibrite Display 123 działa w praktyce.
8
Powiązane artykuły
Wczytaj więcej (9)