"The Secret History of Khava Gaisanova and The North Caucasus" - recenzja

Autor: Marcin Grabowiecki

20 Sierpień 2013
Artykuł na: 4-5 minut
Publikacja "The Secret History of Khava Gaisanova and The North Caucasus" ukazała się w ramach The Sochi Project. Skomplikowaną historię Kaukazu przybliża nam fotograf Rob Hornstra i pisarz Arnold van Bruggen.

Od dłuższego już czasu słyszy się dużo o kryzysie fotoreportażu. Z jednej strony składa się na to nie najlepsza sytuacja na rynku prasy drukowanej, a z drugiej przekonanie, że wszystkie interesujące historie zostały już opowiedziane. Jeden z poglądów mówi o tym, że popularność magazynów w rodzaju "Life" polegała na tym, że zawarte w nich reportaże przybliżały ludziom światy, o istnieniu których nie wiedzieli. Dziś, kiedy wszystko wydaje się już odkryte - tego typu materiały nie budzą już ciekawości czytelników.

Książka The Secret History of Khava Gaisanova and The North Caucasus zadaje kłam tym teoriom. W świecie piętrzących się newsów cały czas istnieją tematy, o których nie jesteśmy informowani rzetelnie przez media. Jednym z nich jest skomplikowana sytuacja na Kaukazie Północnym. Fotograf Rob Hornstra i pisarz Arnold van Bruggen podjęli trud zbadania trudnej historii tego miejsca. Podczas swoich wielokrotnych podróży na Kauzkaz (w latach 2009-2012) spotykali się z wieloma ludźmi i wysłuchiwali cierpliwie ich poruszających historii.

Główną bohaterką książki jest Khava Gaisanova, która bezskutecznie poszukuje swojego męża, który zaginął w 2007 roku. Jej historia nie jest wyjątkiem, w tym regionie bez śladu zaginęło wielu innych mężczyzn - zostali porwani lub aresztowani. Nie wiadomo co się z nimi dzieje, chociaż z dużym prawdopodobieństwem można napisać, że część z nich nie żyje, przebywa w obozach pracy bądź więzieniach.

Los jednej rodziny staje się pretekstem do wniknięcia w głąb skomplikowanej i krwawej historii Północnego Kaukazu. Z książki dowiadujemy się o wygnaniach do Kazachstanu, tajemniczych zniknięciach, terroryźmie, religii, związkach ze Związkiem Radzieckim i dążeniach niepodległościowych zamieszkujących ten teren narodów.

To co najważniejsze w tym wydawnictwie, to wstrząsające historie bohaterów, którymi dzielą się z nami jej autorzy. Niektóre na długo pozostają w pamięci i nie pozwalają o sobie zapomnieć. Są one świadectwem tragicznych wydarzeń, których doświadczyli mieszkańcy Kaukazu Północnego. Pokazują też, że mimo tych wszystkich przeżyć udało im się zachować siłę ducha i wytrwałość.

Książka wydana jest na papierze gazetowym, który przy pierwszym kontakcie może przeszkadzać, jednak z czasem jego zastosowanie okazuje się w pełni uzasadnione. To nie wysmakowana forma ma przyciągać naszą uwagę, ale przekaz. Książka jest oczywiście ciekawie zaprojektowana, ale forma jest zdecydowanie na usługach treści.

Publikacja jest rzetelnie przygotowanym i obszernym materiałem reporterskim, który sprawia, że odzyskujemy wiarę w ten, wymierający zdaniem niektórych, gatunek.

Książka jest częścią The Sochi Project, którego celem jest bliższe przyjrzenie się regionowi, w którym odbędą się Igrzyska Olimpijskie w 2014 roku. W ramach projektu zostały już wydane cztery publikacje. Szczegóły na stronie: www.thesochiproject.org

Rob Hornstra & Arnold van Bruggen

The Secret History of Khava Gaisanova and The North Caucasus

Miękka oprawa
Format: 20x27cm
352 strony + 32 stronicowa wkładka
107 fotografii
The Sochi Project 2013

Skopiuj link
Komentarze
Więcej w kategorii: Recenzje
„Matrix” i konie w galopie. Polecamy biograficzny komiks o Muybridge’u [RECENZJA]
„Matrix” i konie w galopie. Polecamy biograficzny komiks o Muybridge’u [RECENZJA]
Fotografując galopującego konia jako pierwszy na świecie, Eadward Muybridge stawia sobie pomnik sam, jeszcze za życia. Sto lat później Guy Delisle ściąga go z piedestału i przepisuje tę historię...
9
„To była i będzie ich ziemia”. Big Sky Adama Fergusona [RECENZJA]
„To była i będzie ich ziemia”. Big Sky Adama Fergusona [RECENZJA]
Takie niebo jak na okładce książki Fergusona widziałam może kilka razy w życiu: wielkie, ale nieprzytłaczające. I niewiarygodnie rozgwieżdżone. W Big Sky australijski fotograf łączy...
24
Kalibracja w trzech krokach, czyli Calibrite Display 123 okiem Dawida Markoffa
Kalibracja w trzech krokach, czyli Calibrite Display 123 okiem Dawida Markoffa
Ten mały i niedrogi kolorymetr pozwoli na łatwe skalibrowanie monitora nawet totalnemu laikowi. Dawid Markoff sprawdza, jak Calibrite Display 123 działa w praktyce.
8
Powiązane artykuły