Akcesoria
Godox V100 - nowa definicja lampy reporterskiej?
88%
Obiektywy z serii Art już od 5 lat rozpieszczają fotografów, a najnowsza Sigma 135 mm f/1.8 DG HSM ART może okazać się prawdziwym klejnotem w koronie całej linii. Sprawdzamy, czy tak będzie w istocie.
Winietowanie mierzymy dla plików RAW w najwyższej dostępnej rozdzielczości, dla najniższego ISO i z najniższymi ustawieniami odszumiania. Przedstawiony wykres pokazuje mapę winietowania dla nominalnego otworu przysłony.
Winieta również nie stanowi większego problemu dla nowego obiektywu Sigmy, choć mogłaby być lepiej korygowana. Podczas fotografowania na f/1.8 jej wartość wyniosła 30%, co w przeliczeniu daje różnicę naświetlenia między centrum a brzegami kadru wynoszącą 0,5 EV. Warto jednak zauważyć, że winieta jest niemal idealnie centralna - przesunięcie względem środka kadru wynosi zaledwie 3%. Odnotować także należy fakt, że jej rozmieszczenie jest bardzo naturalne. Rogi i brzegi kadru są nieznacznie ciemniejsze od środka flanu fotograficznego. Daje więc to płynną gradację oświetlenia. W efekcie kreatywnie użyta winieta może wręcz okazać się atutem w portrecie, gdzie skupi uwagę na fotografowanej osobie.
Winieta w praktyce