Rozdzielczość

Wyniki testu:
Jakość obrazu:
9
Cena / Jakość:
6
Optyka:
8.5
Budowa:
8.5
Marka:
Sigma
Nasza ocena:

88%

Obiektywy z serii Art już od 5 lat rozpieszczają fotografów, a najnowsza Sigma 135 mm f/1.8 DG HSM ART może okazać się prawdziwym klejnotem w koronie całej linii. Sprawdzamy, czy tak będzie w istocie.

Autor: Michał Chrzanowski

3 Czerwiec 2017
Artykuł na: 23-28 minut
Spis treści

Rozdzielczość

Na osi poziomej wykresu umieściliśmy przysłony, a na osi pionowej pary linii na milimetr. Za przyzwoite wyniki uznajemy te powyżej 20 lp/mm.

W dniu premiery producent zapewniał, że nowa Sigma będzie dostarczać wyjątkowej ostrości na całej powierzchni planu fotograficznego - nawet przy szeroko otwartej przysłonie. Jednak wymagająca budowa układu optycznego obiektywu o ogniskowej 135 mm i światłosile f/1.8 mogła rodzić pytania, czy aby na pewno zapewni ponadprzeciętnej rozdzielczości. Teraz po przeprowadzonych testach w naszym laboratorium możemy powiedzieć jedno - brawo Sigma! Nie spodziewaliśmy się tak rewelacyjnych wyników.

Charakterystyka wykresu funkcji MTF50 wygenerowanego dla plików RAW jest bliska ideału. Od razu widać, że rozdzielczość na poszczególnych przysłonach jest wyjątkowo wyrównana, co nie jest częstym wyznacznikiem wśród konstrukcji portretowych. Już na maksymalnym otworze względnym f/1.8 zanotowaliśmy bardzo dobrą wyrazistość obrazu, która o 10 lp/mm przekroczyła granicę przyzwoitości. Natomiast przymknięcie przysłony do f/2.8 przekształciło Sigmę w prawdziwą żyletę. Jednak największym zaskoczeniem była dla nas jakość obrazu uzyskana na brzegach planu fotograficznego. Rozdzielczości była niemal identyczna jak w centrum kadru, co jest niesłychanym osiągnięciem! Jedynie w przedziale f/2.8-f/5.6 rozdzielczość zanotowała minimalnie niższe wartości. Słowem, nowa Sigma to jeden z ostrzejszych obiektywów portretowych obecnie dostępnych na rynku.

Dla porównania zamieszczamy również wykres funkcji MTF50 dla obrazów zapisanych w formacie JPEG. Jak możemy zauważyć poniżej, jego charakterystyka jest podobna do tej, jaką otrzymaliśmy w przypadku plików RAW. Niemniej jednak zdjęcia prezentują jeszcze wyższą rozdzielczość.

Rozdzielczość obrazu w praktyce - przysłona f/1.8

Dodaj ocenę i odbierz darmowy e-book
Digital Camera Polska
Spis treści
Skopiuj link

Autor: Michał Chrzanowski

Stały bywalec naszego laboratorium. Ciągle patrzy na świat przez różne ogniskowe oraz przemierza miasta i wioski obwieszony sprzętem fotograficznym. Uwielbia stylowe aparaty, a także eleganckie i funkcjonalne akcesoria. Ma słabość do monochromu i suwaków w programie Lightroom, po godzinach – do literatury faktu i muzyki country.

Komentarze
Więcej w kategorii: Obiektywy
Nikon Nikkor Z 35 mm f/1.4 - test obiektywu
Nikon Nikkor Z 35 mm f/1.4 - test obiektywu
To jasny standard w zaskakująco niskiej cenie. Gdzie jest haczyk? Sprawdzamy, jakie możliwości kryje nowa stałka systemu Nikon Z.
6
Zeiss Otus ML 50 mm f/1.4 i Otus ML 85 mm f/1.4 - pierwsze wrażenia i zdjęcia przykładowe (RAW)
Zeiss Otus ML 50 mm f/1.4 i Otus ML 85 mm f/1.4 - pierwsze wrażenia i zdjęcia przykładowe (RAW)
Zeiss powraca na rynek optyki systemowej z dwiema stałkami ze znanej i cenionej serii Otus. Nowy standard i portretówka debiutują z mocowaniem dla bezlusterkowców Canon, Nikon i Sony. Podczas...
19
Sony FE 400-800 mm f/6.3-8 G OSS - pierwsze wrażenia i zdjęcia przykładowe (RAW)
Sony FE 400-800 mm f/6.3-8 G OSS - pierwsze wrażenia i zdjęcia przykładowe (RAW)
Pierwszy na rynku pełnoklatkowy telezoom 400-800 mm ma być odpowiedzią na potrzeby fotografów przyrody, a zwłaszcza „ptasiarzy”. Czy jednak okaże się bardziej praktyczny od...
5
Powiązane artykuły