Budowa i obsługa

Sony A900 to flagowa propozycja japońskiego koncernu. Jest to aparat skierowany do profesjonalistów i zamożnych fanów marki, którzy będą mogli sobie pozwolić na dość duży wydatek. Uwagę przykuwają dwa parametry: matryca w formacie pełnej klatki - odpowiadającej formatem kliszy małoobrazkowej 35 mm i efektywna rozdzielczość sensora - 24,6 Mp. Co ciekawe A900 nie oferuje podglądu na żywo ani nagrywania filmów. Jednym słowem - lustrzanka.

Autor: Marcin Falana

3 Listopad 2008
Artykuł na: 49-60 minut
Spis treści

4. Budowa i obsługa

Mocowanie obiektywu

W A900 jak można się było spodziewać zastosowano system mocowania obiektywów Minolty. Aparat współpracuje ze wszystkimi obiektywami z mocowaniem bagnetowym typu A firm Minolta i Konica Minolta oraz z obiektywami Sony Alpha. Zakładanie i zdejmowanie obiektywów nie nastręcza żadnych problemów. Zarówno bagnet jak i obiektywy są dobrze oznaczone co pomaga we właściwym spasowaniu elementów.

mocowanie Sony Alpha, czyli bagnet Minolta A

Jak już wspominałem wcześniej coraz ciekawiej prezentuje się oferta obiektywów dedykowanych do pełnej klatki Sony. Poza dostępnymi już obiektywami Carl Zeiss 24-70 mm f/2.8, 135 mm f/2.8 i 85 mm f/1.4 ofertę uzupełnia nowy szerokokątny zoom 16-35 mm f/2.8. Poza tym do dyspozycji mamy kilka bardzo przyzwoitych obiektywów stałoogniskowych jak choćby 50 mm ze światłem f/1.4, czy szeroki kąt 20 mm f/2.8 oraz szeroką grupę szkieł Monolty.

Sensor

Najciekawszym elementem w konstrukcji Sony A900 jest pełnoklatkowy sensor zaprezentowany w styczniu tego roku. Matryca Sony A900 oferuje obecnie największą rozdzielczość w swojej klasie bo aż 25,7 Mp z czego 24,6 Mp to piksele efektywne. A900 jest pierwszą lustrzanką w systemie Alpha wyposażoną w tak duży sensor z tak dużą ilością pikseli - pozwala to mieć mieć nadzieję na bardzo dobre rezultaty fotograficzne.

Wizjer

Gdy spojrzymy na A900 w oczy rzuca się przerośnięty pryzmat. W A900 Sony zastosowało szklany pryzmat pentagonalny ze szkła optycznego, dzięki czemu obraz widziany w matówce jest jasny i kontrastowy. Nie ma oczywiście mowy o efekcie tunelu ze światełkiem na jego końcu. A900 daje możliwość wymiany matówki, do wyboru mamy trzy rodzaje. Korekty dioptrii możemy dokonać w zakresie od -3 do +1 dioptrii. Pole widzenia jest bliskie 100% a powiększenie 0,74x przy obiektywie 50mm nastawionym na nieskończoność. W wizjerze wyświetlane są następujące informacje:

  • kompensacja błysku
  • tryb pracy lampy błyskowej
  • MF - manualne ustawianie ostrości
  • potwierdzenie ostrości
  • prędkość migawki
  • przysłona
  • drabinka ekspozycji/kompensacji ekspozycji/kompensacji błysku
  • blokada ekspozycji
  • ilość klatek do zrobienia
  • ostrzeżenie o drganiach aparatu
  • skala SteadyShot
  • format 16:9

Zabrakło jednocześnie informacji o czułości ISO, balansie bieli, czy trybu napędu aparatu - chyba, że właśnie w tym momencie je zmieniamy - małe pocieszenie ale jednak.

Sony A900 wizjer z lewej strony dźwignia zaślepki wizjera, z prawej pokrętło dioptrii

Z lewej strony wizjera znalazła się dźwignia zaślepki wizjera, a z prawej pokrętło dioptrażu. Pod wizjerem znalazł się czujnik oka.

Monitor i górny wyświetlacz

W modelu A900 zastosowano 3-calowy monitor typu Xtra Fine LCD o rozdzielczości 921 600 punktów (640 x 3 (RGB) x 480). Trzeba przyznać, że wyświetlany na nim obraz robi bardzo dobre wrażenie, jest kontrastowy, ostry i bardzo przyzwoicie oddaje szczegóły. Nie można też narzekać na odwzorowanie kolorów, ich nasycenie i kontrast są na naprawdę wysokim poziomie. Jasność monitora można regulować w 11-stopniowej skali, a pomocny w tym jest pasek z przejściem tonalnym od białego do czarnego.

3-calowy wyświetlacz LCD

Wyświetlacz ma kilka przydatnych funkcji jak obracanie informacji, gdy obracamy aparat do pionu, wyłączanie monitora gdy zbliżamy oko do wizjera i procentowy wskaźnik naładowania baterii. Po wciśnięciu przycisku DISP. na ekranie wyświetlana jest informacja o ustawieniach aparatu. Do wyboru mamy informację w formie uproszczonej i bogatszej.

informacja wyświetlana na monitorze

W ostatnim czasie widzimy znaczny postęp w dziedzinie wyświetlaczy LCD montowanych w aparatach cyfrowych. Podoba nam się ta tendencja, po raz kolejny widać, że zdrowa konkurencja między producentami skutkuje lepszymi rozwiązaniami w kolejnych modelach aparatów.

Sony A900 jak przystało na profesjonalną lustrzankę wyposażono w górny monochromatyczny wyświetlacz, podświetlany na kolor bursztynowy. Wciśnięto go między przerośnięty pryzmat i przyciski umieszczone na górnej ściance. Niestety prezentowana na nim informacja jest nad wyraz skromna. Jeżeli chcemy szybko sprawdzić czas migawki, przysłonę czy ilość klatek jakie możemy jeszcze wykonać to górny LCD wystarcza. Gorzej wygląda sprawa ze zmianą parametrów takich jak balans bieli, czy napęd - na wyświetlaczu widzimy niejasne opisy, ponieważ górny wyświetlacz jest wyposażony tylko w jedną ikonkę korekty ekspozycji. Reszta parametrów jest przedstawiona opisowo. Jak by tego było mało dość ciężko włącza się podświetlanie. W porównaniu z górnymi wyświetlaczami Canona i Nikona, i nie mówię tu tylko o topowych konstrukcjach, A900 wypada blado.

górny wyświetlacz LCD

Zasilanie

W części poświęconej wyświetlaczowi wspomniałem o bardzo przydatnej funkcji procentowego wskaźnika naładowania baterii. Jest świetne rozwiązanie, które wyróżnia konstrukcje Sony na tle konkurencji. Dzięki tak dokładnej informacji użytkownik nie ma problemu z decyzją czy już naładować akumulator czy można z nim jeszcze pracować.

procentowy wskaźnik naładowania baterii

Sony A900 wyposażono w akumulator NP-FM500H. Na jednym ładowaniu jesteśmy w stanie wykonać około 800 zdjęć - jest to wynik przyzwoity ale bez rewelacji.

akumulator litowo-jonowy NP-FM500H

Jeżeli podczas fotografowania mamy dostęp do gniazdka elektrycznego to możemy zastosować opcjonalny zasilacz sieciowy.

Pamięć

A900 wyposażono w dwa gniazda kart pamięci CompactFlash i MemoryStick. Profesjonalne lustrzanki rzadko są wyposażone w dwa gniazda kart pamięci chyba, że są to dwa gniazda na karty CompactFlash jak choćby w Nikonie D3. Rozwiązanie Sony wynika zapewne z promowania swojego standardu MemoryStick. Jak by na to nie patrzeć dostajemy dwa gniazda, nawet jak nie będziemy z jednego korzystać warto do niego włożyć kartę pamięci tak na wszelki wypadek. Dodajmy jeszcze, że A900 obsługuje standard UDMA, więc można stosować najszybsze karty CF.

gniazdo kart pamięci CF i MS

Złącza

Wszystkie gniazda złącz zostały umieszczone po lewej stronie aparatu. Klapki zakrywające zostały wykonane z gumy i są umieszczone na zawiasie. Pierwsze to gniazdo synchronizacji ze studyjnymi lampami błyskowymi.

Kolejne gniazdo mieści w sobie złącze do podłączenia pilota zdalnego sterowania i złącze zasilacza.

gniazdo pilota i zasilacza

Obok znalazło się gniazdo HDMI i wspólne wyjście wideo i USB 2.0 Hi-Speed.

gniazdo HDMI i wideo

Podsumowanie

Pierwsze za co trzeba pochwalić A900 jest pełnoklatkowy sensor o rozdzielczości 24,6 Mp, kolejne plusy aparat zbiera za świetny wizjer ze szklanym pryzmatem i doskonały tylny monitor. Główny minus A900 należy się za górny wyświetlacz, który trochę nie nadąża za rozwiązaniami konkurencji. Nie podoba nam się także konieczność manualnych zmian karty pamięci.

+ sensor

+ doskonały wizjer

+ zaślepka wizjera

+ świetny tylny monitor o rozdzielczości 921 600 punktów

+ czujnik oka

+ klapki zakrywające gniazda

+ gniazdo HDMI i synchronizacji z lampami błyskowymi

+ procentowy wskaźnik naładowania baterii

- górny wyświetlacz LCD

- brak współpracy między kartami pamięci

Spis treści
Skopiuj link
Słowa kluczowe:
Komentarze
Więcej w kategorii: Aparaty
Sony A1 II + FE 28-70 mm f/2 GM - pierwsze wrażenia i zdjęcia przykładowe (RAW)
Sony A1 II + FE 28-70 mm f/2 GM - pierwsze wrażenia i zdjęcia przykładowe (RAW)
Sony kończy rok z przytupem, prezentując dwie iście profesjonalne konstrukcje - najnowszy flagowy korpus Sony A1 II i uniwersalny, superjasny zoom średniego zasięgu. Czy nowy korpus...
27
Nikon Z50 II - pierwsze wrażenia i zdjęcia przykładowe (RAW)
Nikon Z50 II - pierwsze wrażenia i zdjęcia przykładowe (RAW)
Po pięciu latach Nikon prezentuje wreszcie następcę pierwszego amatorskiego korpusu w systemie Z. To nadal ta sama matryca, ale lepsza wydajność, bardziej rozbudowana ergonomia i...
35
Fujifilm X-M5 - pierwsze wrażenia i zdjęcia przykładowe [RAW]
Fujifilm X-M5 - pierwsze wrażenia i zdjęcia przykładowe [RAW]
Nowy Fujifilm X-M5 to najtańszy aparat w systemie, ale pod względem możliwości daleko mu do typowego amatorskiego korpusu. Czy to możliwe, że Fujifilm zrobiło wymarzony aparat dla...
44
Powiązane artykuły
Wczytaj więcej (1)
zamknij
Partner:
Zagłosuj
Na najlepsze produkty i wydarzenia roku 2024
nie teraz
nie pokazuj tego więcej
Głosuj