Akcesoria
Godox V100 - nowa definicja lampy reporterskiej?
78%
EOS M6 to następca konsumenckiego modelu M3, który ze względu na dobry stosunek jakości do ceny cieszył się dużą popularnością wśród fotoamatorów. Co oferuje nowy model i jak wypada na tle konkurencji? Przekonajmy się!
Canon EOS M6 oddaje w nasze ręce w pełni manualny tryb filmowy, który pozwoli na swobodną regulację parametrów czasu migawki, przysłony i czułości także już po wyzwoleniu rejestracji wideo. W przypadku trybu manualnego otrzymamy także możliwość skorzystania z funkcji Auto ISO, niestety podobnie jak w przypadku testowanego przez nas ostatnio modelu 77D, aparat nie pozwala na filmowanie w trybie priorytetu migawki lub przysłony. Musimy wybierać: albo pełna automatyka, albo konieczność ręcznej regulacji wszystkich parametrów.
Nie zachwycają też opcje zapisu. Materiały wideo możemy rejestrować w maksymalnej rozdzielczości Full HD 1080p z prędkością 60 kl./s i przepływnością 35 Mb/s, w standardzie H.264 i formacie MPEG4. O rozdzielczości 4K, płaskich profilach kolorystycznych Log, możliwości wypuszczenia nieskompresowanego materiału przez HDMI czy wyborze formy kompresji możemy niestety pomarzyć. Część tych funkcji w modelach konkurencji jest już standardem.
Mimo to pochwalić trzeba dobrze działającą funkcję peakingu ostrości, której na próżno szukać w lustrzankach producenta, możliwość podłączenia mikrofonu i dotykowe sterowanie autofokusem podczas rejestracji materiału. System Dual Pixel AF sprawdza się naprawdę doskonale i będzie umożliwiał nie tylko płynne i skuteczne przoestrzanie bez konieczności dotykania obiektywu, ale także świetnie sprawdzi się podczas rejestracji wszelkiej maści vlogów czy wywiadów - system wykrywania twarzy spisuje się naprawdę wzorowo. Szkoda jedynie, że nie możemy regulować płynności z jaką dokonywane są przeostrzenia.
Warto też podkreślić, że mimo ewidentnych braków, tryb filmowy aparatu jest wygodny i przystępny, a wspomnianej na początku możliwości regulacji wszystkich parametrów ekspozycji już po wyzwoleniu rejestracji nadal nie oferuje wiele innych aparatów. W świadomych rękach aparat pozwoli więc na kreatywne eksperymentowanie, świetnie nada się także do vlogowania, ale trudno jednak oczekiwać, by zainteresowali się nim bardziej zaawansowani twórcy wideo.