Akcesoria
Godox V100 - nowa definicja lampy reporterskiej?
83%
Flagowy korpus Sony z bagnetem A to bez wątpienia jeden z najbardziej zaawansowanych aparatów na rynku. Specyfikacją prześciga pod wieloma względami nawet topowe modele konkurencji. Sprawdziliśmy jak ta specyfikacja przekłada się na praktykę.
Jak przystało na aparat Sony otrzymujemy rozbudowany, w pełni manualny tryb filmowy, który pozwoli na rejestrowanie obrazu w maksymalnej rozdzielczości 4K (3840 x 2160 pikseli) z prędkością 30 kl./s i przepływnością 100 Mb/s w standardzie XAVC S i kodowaniu H.264. Jeżeli zdecydujemy się zmniejszyć rozdzielczość do Full HD (1920 x 1080 pikseli) maksymalny dostępny klatkaż wzrośnie do 100 kl./s. Otrzymujemy także specjalny tryb S & Q, w którym filmy nagrywane z prędkością 100 kl./s zostaną automatycznie spowolnione (maksymalnie 5 razy) lub przyspieszone (maksymalnie 60 x) i zapisane jako film slow- lub quick-motion bezpośrednio w aparacie. Niestety w tym wypadku nie będziemy mogli rejestrować dźwięku, a szkoda.
W trybie 4K obraz jest bardzo szczegółowy, a co najważniejsze nie mamy problemu ze współczynnikiem cropa, który jest zmorą chociażby modelu A6500. Obraz sczytywany jest z całej powierzchni sensora. Bardzo dobrze prezentuje się także materiał nagrany w jakości Full HD, co było często punktowanym przez użytkowników problemem w dzielącym taką samą matryce modelu A7R II.
Jak zawsze w przypadku Sony otrzymujemy możliwość znacznej ingerencji w charakterystykę obrazu. Oprócz kontroli nad ustawieniami krzywej gamma otrzymujemy m.in. możliwość rejestracji w telewizyjnym standardzie Rec. 709 czy zapisu obrazu w “płaskich” profilach S-Log2 i S-Log3, które znacznie zwiększą pole manewru podczas gradacji kolorystycznej na etapie postprodukcji. W ich wypadku najniższą czułością z jaką będziemy mogli dokonać zapisu wideo będzie ISO 800.
Kliknij, aby pobrać film przykładowy 4K 30 kl./s
Kliknij, aby pobrać film przykładowy Full HD 120 kl./s
Kliknij, aby pobrać film przykładowy w zwolnionym tempie
Kliknij, aby pobrać film przykładowy w zwolnionym tempie
Oprócz tego otrzymujemy szereg narzędzi pomocniczych takich jak focus peaking i zebra, a do aparatu podepniemy zarówno mikrofon jak i słuchawki, co pozwoli na wygodne monitorowanie poziomów audio. Na pokładzie znalazło się także złącze miniHDMI, którym wypuścimy czysty sygnał 4 z próbkowaniem 4:2:2, niestety tylko 8-bitowym. (W przypadku zapisu w aparacie, będziemy mieli do czynienia z 8-bitowym próbkowaniem 4:2:0). Możemy też skorzystać z cyfrowego cropa, który zawęzi pole widzenia obiektywu do formatu APS-C (Super 35).
Kliknij, aby pobrać film przykładowy S-Log2
Kliknij, aby pobrać film przykładowy S-Log3
I wszystko byłoby świetnie, gdyby nie fakt, że w trybie filmowym nie możemy swobodnie korzystać z ciągłego autofokusa, co przecież możliwe było w modelu A7R II. Jedynym ustawieniem, w którym będzie to możliwe jest tryb P, w którym aparat automatycznie ustawi przysłonę na f/3.5 i będzie dynamicznie sterować czasem migawki. Jest to o tyle dziwne, że aparat jest w stanie dokonywać pomiaru ciągłego także w innych trybach, co zauważymy przełączając się na ostrzenie ręczne i wymuszając pracę autofokusa przyciskiem AF-L. Niestety nie da się w ten sposób wygodnie pracować, co zmusza nas wyłącznie do pracy w trybie manualnym.
Jest to też spora ułomność aparatu względem topowych lustrzanek innych producentów, które nie mają problemu z pomiarem ciągłym podczas filmowania, a do tego, dzięki dotykowym ekranom pozwalają na wygodną, płynną regulację ostrości już podczas rejestracji.
Mimo to pod względem możliwości filmowych aparat będzie solidną konkurencją dla takich modeli jak Canon EOS 5D Mark IV czy Nikon D500.