9. Podsumowanie i ocena
Gdy jeszcze przed premierą aparatu z różnych źródeł docierały do nas plotki o nadchodzącym stałoogniskowym kompakcie Fujifilm, nowy model nie wydawał się czymś nadzwyczajnym. Nieoczekiwanie okazał się być jednak wymarzonym narzędziem zarówno do fotografii ulicznej, jak i rejestracji codziennych chwil. Jest wyjątkowo szybki, wygodny i ultrakompaktowy, dzięki czemu bez problemu można go zabrać ze sobą dosłownie wszędzie. Dla amatorów sporym minusem może się okazać stała ogniskowa, bo wydaje się, że to właśnie zoom jest głównym motywatorem, by sięgnąć po coś więcej niż smartfon. Dla zaawansowanych, świadomych użytkowników, zapewne nie będzie to aż tak ważne, ich uwagę zwrócą raczej imponujące możliwości personalizacji, klasyczny system obsługi aparatu, wyjątkowo wydajny system AF czy wreszcie świetna jakość zdjęć
Ciężko doszukać się nowej konstrukcji Fujifilm jakichś większych minusów. Niektórzy za taki z pewnością uznają brak wizjera czy odstający odchylany ekran. Trzeba jednak pamiętać, że za aparatem stoi nieco odmienna filozofia niż w przypadku modeli z serii X100. X70 ma być mniejszy i tańszy od starszego brata, a to wymaga kompromisów.
To co dało nam się we znaki to wyjątkowo długi czas ładowania baterii, który sprawia, że każdy zdjęciowy wypad trzeba sobie dobrze zaplanować. Do tego jednak można się przyzwyczaić. Chcielibyśmy też otrzymać możliwość szybkiego wyłączenia ekranu LCD, a także zobaczyć nieco pojemniejszy bufor, przynajmniej dla zdjęć JPEG. Są to jednak sprawy drugorzędne.
Pod względem optyki i jakości oferowanego obrazu Fujifilm X70 stoi na najwyższym poziomie i przebija osiągi oferowane zarówno przez sensor Ricoha GR II, jak i Nikona Coolpix A. Świetnie konstrukcja sprawia, że aparat będzie także konkurencją dla 1-calowych zaawansowanych kompaktów, a nawet dla pełnoklatkowych modeli Sony RX1R II oraz Leica Q. Oferowany jest też w relatywnie niskiej, jak na swoje możliwości, cenie 3100 zł. To o prawie 500 zł mnie niż przyszłoby nam zapłacić za jego głównego konkurenta.
Wszystko to sprawia, że Fujifilm X70 staje się obecnie najlepszym naszym zdaniem aparatem na rynku zaawansowanych kompaktów - aparatów z dużą matrycą i stałoogniskowym obiektywem. Fotografowanie nim to sama przyjemność, dlatego z czystym sumieniem możemy przyznać mu ocenę 6.
Zbiór plusów i minusów z poprzednich części: + jakość wykonania
+ bardzo kompaktowe rozmiary
+ doskonała ergonomia
+ anatomiczny grip
+ wygoda i szybkość obsługi
+ 8 przycisków funkcyjnych
+ 7 trybów użytkownika
+ możliwość personalizacji menu podręcznego
+ pierścień funkcyjny na obiektywie
+ przełącznik trybu Auto
+ dedykowany przycisk Drive
+ możliwość personalizacji trybu Auto ISO
+ informacje wyświetlane na ekranie LCD
+ tryb symulacji filmów analogowych
+ Wi-Fi
+ aplikacja Fujifilm PhotoReceiver
+ czas gotowości 0,5 s
+ tryb seryjny 8 kl./s
+ migawka elektroniczna 1/32000 s
+ rzetelny pomiar ekspozycji
+ szybki i precyzyjny autofokus
+ doskonały system wykrywania twarzy i oka
+ wydajny flash
+ Full HD 1080 60 kl/s.
+ focus peaking
+ możliwość kompensacji ekspozycji w trybie Auto
+ system
Lens Modulation Optimiser + wysoka rozdzielczość obiektywu
+ doskonale skorygowane wady optyczne
+ minimalna odległość ostrzenia 10 cm
+ wysoka jakość obrazu do ISO 3200
+ precyzja automatycznego balansu bieli
+ reprodukcja kolorów
+ naturalny system wyostrzania
+ miłe dla oka ziarno
- wyciszenie aparatu wyłącza lampę i diodę pomocniczą
- brak możliwości szybkiego uśpienia i wyłączenia ekranu
- niezbyt efektywne manualne ostrzenie
- system łączenia z aplikacją mobilną
- niezbyt wydajna bateria
- wyjątkowo długi czas ładowania akumulatora
- niewielka pojemność bufora
- brak wbudowanego filtra ND
- lampa oświetla tylko środek kadru
- ubogi tryb filmowy
- brak możliwości sterowania parametrami podczas filmowania
- systemowe odszumianie obniża jakość obrazu nawet na niskich czułościach
- predefiniowane ustawienia balansu bieli
Dodaj ocenę i odbierz darmowy e-book
Spis treści