Zaprezentowany 2 lata temu aparat Sony RX10 przez wielu uważany był za jeden z najlepszych zaawansowanych superzoomów na rynku. Jego następca oferuje nową, 20-megapikselową matrycę Exmor RS, usprawniony wizjer optyczny, możliwość nagrywania filmów w jakości 4K i funkcje bezprzewodowe. Zobaczcie jak poradził sobie w naszym teście.
Sony RX10 II to bez wątpienia obecnie jeden z najlepszych zaawansowanych superzoomów na rynku. Aparat łączy w sobie wszystko to, czego oczekiwać mogą od niego potencjalni użytkownicy. Otrzymujemy wygodny, dobrze zaprojektowany i wyważony korpus, pełną swobodę kontroli nad parametrami ekspozycji, niezłą wydajność baterii, a świetna, 20-megapikselowa matryca i jasny obiektyw zoom pokrywający użyteczny zakres ogniskowych pozwolą nam na uzyskanie atrakcyjnych wizualnie zdjęć. Do głównych zalet zaliczyć trzeba wygodę użytkowania, wydajny autofokus, wysokiej jakości wizjer elektroniczny, zaawansowane możliwości sterowania charakterystyką obrazu i funkcje bezprzewodowe, które pozwolą nam na przesyłanie zdjęć na inne urządzenia, zdalne sterowanie aparatem i rozbudowywanie możliwości urządzenia za pomocą aplikacji z serwisu PlayMemories Camera Apps. Ważną zaletą aparatu Sony są uszczelnienia korpusu, dzięki którym bez problemu wykorzystamy go w fotografii podróżniczej, gdzie nie trudno o zachlapanie i zakurzenie sprzętu.
Bardzo dobre wrażenie robi wydajny tryb seryjny, który pozwala na wykonywanie zdjęć z prędkością 14 kl./s w pełnej rozdzielczości, czym wybija się na tle konkurencji. Nie można tez zapomnieć o świetnym, pozwalającym na rejestrację materiału w jakości 4K trybie filmowym, który daje nam pełną kontrolę nad nagrywanymi filmami i który wyposażono w funkcje znane z dużo bardziej zaawansowanych aparatów. Warto też wspomnieć o trybie HFR, który umożliwia nagrywanie wysokiej jakości filmów w superzwolnionym tempie, z prędkością do 1000 kl./s, choć o mocno ograniczonej długości.
Aparat sprawia ogólne, bardzo dobre wrażenie, niemniej jednak posiada też kilka wad. Pomijając pomniejsze kwestie, dotyczące ergonomii, nie najlepsze wrażenie robi długi czas opróżniania bufora aparatu, brak funkcji dotykowych ekranu, długi czas gotowości, wydajność systemu ostrzenia w słabszym oświetleniu, niezbyt przyjazne menu i nie zawsze dobrze radzący sobie system pomiaru światła. Brakuje nam też możliwości manualnego sterowania zoomem, która podniosłaby komfort pracy z aparatem.
Nie są to duże wady, jednak w połączeniu z dość wygórowaną ceną (7000 zł) mogą zaważyć na tym, że potencjalni kupcy skierują swoje spojrzenie na aparaty innych firm. Gdy 2 lata temu na rynku pojawiła się pierwsza generacja RX10, aparat nie miał w zasadzie prawdziwej konkurencji. Dzisiaj o odbiorcę będzie musiał powalczyć z aparatami Panasonica i Canona. I chociaż pod wieloma względami jest o krok przed nimi, to różnice te mogą okazać się mniej znaczące, gdy trzeba będzie sięgnąć do portfela. Trzeba też wspomnieć, że pozycje konkurencji oferują większy zakres zooma. Nie zmienia to jednak faktu, że osoby, które zdecydują się na zakup aparatu z pewnością nie pożałują swojego wyboru. W tej kategorii aparatów Sony pozostaje bowiem liderem.
Podsumowanie tej części: + solidne wykonanie + uszczelniona obudowa + dobre wyważenie korpusu + wygodny grip + możliwość ładowania przez USB + duże możliwości personalizacji + 3 tryby użytkownika + możliwość personalizacji menu podręcznego + manualny pierścień przysłony + możliwość zaawansowanej kontroli nad charakterystyką obrazu + szybki i funkcjonalny tryb podglądu + informacje na ekranie LCD + wizjer elektroniczny 2,36 Mp + wydajny system AF + dobry system śledzenia + tryb seryjny 14 kl./s + bardzo dobra stabilizacja obrazu + automatyczny balans bieli + zasięg lampy błyskowej + 4K, 30kl./s, 100 Mb/s + możliwość bezstopniowej regulacji pierścienia przysłony + w pełni manualny tryb filmowy + filmy w zwolnionym tempie + możliwość podłączenia mikrofonu + złącze słuchawkowe + zebra + możliwość sterowania dynamiką obrazu w trybie filmowym + obiektyw 24-200 mm ze stałym światłem f/2.8 + ostrzenie od 3 cm + wysoka jakość zdjęć na niskich czułościach + szczegółowość obrazu + miłe dla oka cyfrowe ziarno + naturalne wyostrzanie obrazu + bardzo dobra reprodukcja kolorów
- brak możliwości manualnego sterowania zoomem - osłona przeciwsłoneczna utrudnia dostęp do pierścieni obiektywu - brak możliwości sterowania przysłoną za pomocą pokręteł - brak funkcji dotykowych ekranu - niezbyt przyjazne menu standardowe - czas gotowości 1,6 sekundy - autofokus w słabym oświetleniu - czas opróżniania bufora - predefiniowane ustawienia balansu bieli - lampa błyskowa przy krótkich ogniskowych - maksymalna długość wideo w trybie HFR - autofokus w trybie filmowym - obdlaski i flary - degradacja obrazu na wysokich czułościach - sporadyczne niedoświetlanie zdjęć