Aparaty
Leica M11 Black Paint - nowa wersja, która pięknie się zestarzeje
Canon G1 X to zupełnie nowa jakość w tej serii aparatów. Producent wreszcie zdecydował się na umieszczenie w dość dużym korpusie dużej matrycy. Powierzchnia nowego sensora jest odrobinę większa od używanego w aparatach systemu Mikro Cztery Trzecie. Jak takie rozwiązanie sprawdza się w praktyce możecie przekonać się czytając nasz test.
W porozumieniu z DxOMark.com publikujemy dane dotyczące osiągów matrycy testowanego aparatu. Oprogramowanie stosowane przez DxO pozwala na rzetelną ocenę pracy sensora.
DxOMark skupia się na testowaniu matryc. Należy pamiętać, że prezentowane niżej wyniki nie mówią zbyt wiele o aparacie jako kompletnej całości - jego ergonomii, funkcjach czy choćby systemie przetwarzana obrazu (którego efektem jest zazwyczaj plik JPEG). Na ten rozdział testu powinny zwrócić przede wszystkim osoby często korzystające z plików RAW.
Rzeczywista czułość matrycy
W pierwszej kolejności należy wyjaśnić, że czułość ISO z jaką ustawimy w aparacie nie zawsze odpowiada rzeczywistej czułości matrycy na światło. Nie trudno zgadnąć, że producent przeważnie "naciąga" wyniki w górę, co może doprowadzić do sytuacji, że np. zamiast ISO 3200, tak naprawdę dysponujemy czułością ISO 2724 jak w przypadku G1 X. Poniższy wykres prezentuje rzeczywistą (zmierzoną) czułość matrycy oraz wyidealizowaną linię odniesienia.
Stosunek sygnału do szumu
Stosunek szumu do sygnału określa czystość wychodzącego sygnału i możliwości matrycy do jego reprodukcji. Na skali logarytmicznej jest wyrażony w decybelach.
Zakres dynamiczny
Zakres dynamiczny matrycy to stosunek między najjaśniejszym i najciemniejszym obszarem jaki może zarejestrować sensor. Stosunek ten jest wyrażony w Ev lub przysłonach f-stop.
Zakres tonalny
Zakres tonalny to faktyczna liczba odróżnialnych stopni szarości jakie jest w stanie zarejestrować matryca.
Podsumowanie
Potwierdzają się nasze wyniki z poprzedniej części testu. Canon G1 X, dorównuje, a w niektórych aspektach nawet przewyższa wynikami topowe bezlusterkowce systemu Mikro Cztery Trzecie. Od konkurentów z większą matrycą i amatorskich lustrzanek odstaje ale nieznacznie. Bardzo cieszy fakt, że nie zarejestrowano dużych rozbieżności pomiędzy deklarowanymi wartościami, a faktycznie rejestrowanymi.
+ niewielkie odstępstwa od deklarowanych czułości
+ bardzo dobra dynamika obrazu
+ bardzo dobry zakres tonalny