Podsumowanie

FinePix REAL 3D W3 to druga wersja aparatu dedykowanego do fotografii stereoskopowej. Poza "trójwymiarowymi" zdjęciami do dyspozycji mamy też filmy 3D oraz zdjęcia 2D wykorzystujące dwa obiektywy jednocześnie.

Autor: Marcin Falana

15 Kwiecień 2011

Artykuł na: 23-28 minut

Spis treści

Podsumowanie

Fujifilm FinePix REAL 3D to unikalna propozycja kieszonkowego kompaktu dedykowanego do fotografii stereoskopowej i filmowania 3D. Poza nagrywaniem treści w 3D W3 umożliwia także odtwarzanie 3D dzięki specjalnemu, 3,5-calowemu ekranowi LCD. To tak jak byśmy mieli w kieszeni swój własny Fotoplastikon. Wszystko to jest możliwe dzięki zastosowaniu dwóch obiektywów, dwóch matryc i specjalnych mikrosoczewek na monitorze.

Pod względem ergonomii W3 dojrzał i pozwala na bezproblemową obsługę. Osiągnął to dzięki przeniesieniu elementów sterujących na prawą stronę i nadaniu im bardziej klasycznego wyglądu - przykładem tego może być nawigator czy tarcza trybów ekspozycji. Podstawowej wady jaką jest stałe zasłanianie palcem prawego obiektywu nie udało się usunąć mimo, że zmianie uległ kształt uchwytu. Trzeba po prostu na to uważać.

Jeżeli chodzi o jakość wykonania to trudno mieć jakieś zastrzeżenia. W3 jest solidny i przykuwa uwagę swoim nieprzeciętnym wzornictwem. Jest przy tym w stanie wiele znieść, więc nadaje się na dalekie wyprawy.

Fujifilm W3 to aparat dedykowany do fotografii trójwymiarowej, co należy brać pod uwagę podczas jego oceny. Pod względem szybkości działania W3 zachowuje się podobnie do przeciętnych kompaktów. Podobnie jest z pomiarem ostrości. Ogólnie W3 da się sprawnie fotografować jednak do wyjątkowo szybkich aparatów trudno go zaliczyć. Możemy go natomiast pochwalić za takie funkcje jak pomiar światła, manualne tryby ekspozycji i automatyczny balans bieli. Wielkim plusem jest możliwość filmowania w 3D

Jeżeli pod uwagę bierzemy zdjęcia 3D to Fujifilm FinePix REAL 3D W3 jest unikalną propozycją. Wśród aparatów, które oferują 3D, W3 zdecydowanie bryluje dając największą głębię trójwymiarowości. Zdjęcia MPO złożone z dwóch 10-megapiselowych JPEG-ów robią bardzo dobre wrażenie nawet na 42-calowym telewizorze. Sprawa wygląda gorzej ze zdjęciami 2D. W tym formacie W3 daje nam do dyspozycji osiągi znane z przeciętnych kompaktów. Na plus możemy zaliczyć reprodukcję kolorów i strukturę cyfrowego szumu, która prezentuje się miło dla oka nawet na ISO 1600. O reprodukcji szczegółów trudno powiedzieć coś pozytywnego.

Na plus można natomiast zaliczyć działanie lampy błyskowej, obecność złącza HDMI oraz przejrzyste menu. Minusem jest możliwość włożenia baterii odwrotnie.

Ogólnie należy ocenić W3 bardzo pozytywnie. To nieprzeciętny gadżet, a do tego wyjątkowo "na czasie". Za cenę niespełna 1500 zł jest w stanie przenieść nas do trzeciego wymiaru, który powoli staje się kolejnym standardem także w fotografii i filmie.

+ zdjęcia 3D

+ reprodukcja kolorów

+ struktura cyfrowego szumu

+ pomiar światła

+ automatyczny balans bieli

+ manualne tryby ekspozycji

+ filmowanie w 3D

+ dwa obiektywy i dwie matryce

+ 3,5-calowy ekran pozwalający na odtwarzanie zdjęć i filmów 3D (rozdzielczość 1150 tys punktów)

+ działanie lampy błyskowej

+ złącze HDMI

+ przejrzyste menu