Canon EOS 60D - Podsumowanie

Zapraszamy do lektury testu Canona EOS 60D - modelu, który ma uzupełnić ofertę japońskiego producenta w segmencie lustrzanek skierowanych do zaawansowanych amatorów. Przyjrzymy się także jak 60D wypada w porównaniu z poprzednikiem - EOS-em 50D oraz najbardziej zaawansowanym korpusem z matrycą APS-C - EOS-em 7D.

Autor: Marcin Falana

5 Listopad 2010
Artykuł na: 49-60 minut
Spis treści




Canon EOS 60D to nowy rozdział w dwucyfrowej linii Canona. W związku z wypuszczeniem modelu 7D, który jest obecnie najbardziej zaawansowaną lustrzanką Canona z matrycą APS-C, 60D został skierowany bardziej w stronę zaawansowanego amatora - kilka elementów uproszczono inne jak odchylany ekran LCD, czy filmowanie dodano. Nie znaczy to, że 60D odbiega od swojego poprzednika - modelu 50D raczej wypełnia lukę między półprofesjonalnym 7D, który zastąpił 50D i amatorskim 550D.

EOS 60D to solidnie wykonany korpus skierowany do zaawansowanych amatorów. Charakteryzuje się dobrymi materiałami, mimo trochę plastikowego pierwszego wrażenia. Oferuje bardzo dobry i bezpieczny uchwyt i dobrą ergonomię. Z plusów warto wspomnieć o szybkim menu podręcznym i dobrym rozmieszczeniu elementów sterujących. Canon na szczęście zrezygnował w tym modelu z podwójnych funkcji przycisków co znacznie ułatwia obsługę. Z minusów można wymienić zlewanie się przycisków Menu i Info oraz brak wyświetlania w wizjerze parametrów takich jak pomiar światła czy tryb autofokusa. Poza czułością ISO, która jest widoczna zawsze.

Canona 60D można pochwalić za 18-megapikselową matrycę CMOS, z którą jest zintegrowany skuteczny system czyszczenia. Plusem jest też jasny wizjer mimo, że nie nie kryje 100% kadru, jednak w tej klasie aparatów to standard. Można także pochwalić rozmieszczenie informacji w wizjerze. Tryb live view daje wszystko co potrzeba z małym minusem za wybór punktów AF w trybie szybkim AF.

Ogromnym plusem jest odchylany i obracany ekran LCD o rozdzielczości ponad miliona punktów. Trudno też narzekać na przejrzysty górny wyświetlacz LCD pomimo, że jest trochę uproszczony w porównaniu z 50D. Do plusów trzeba też dodać obecność złącz HDMI i mikrofonu oraz możliwość sterowania zewnętrznymi lampami reporterskimi za pomocą wbudowanej lamy błyskowej.

EOS-a 60D można pochwalić za szybkość działania mimo obniżenia prędkości dłuższych serii do 5,3 kl/s. Nie można natomiast narzekać na działanie autofokusa zarówno w trybie pojedynczym jaki i ciągłym 60D ostrzy szybko i skutecznie. Nie męcząco odbywa się także zgrywanie dużych plików i obsługa odtwarzania zdjęć. Funkcje czysto fotograficzne jak pomiar światła i balans bieli także działają bez zarzutu.

Jeżeli chodzi o jakość zdjęć EOS 60D zaspokaja potrzeby zarówno zaawansowanych amatorów jak i zawodowców. 18-megapikselowa matryca w połączeniu z dobrymi obiektywami generuje obrazy o naturalnej kolorystyce i bardzo bogate w szczegóły. Co więcej dobra jakość utrzymuje się nawet do czułości ISO 3200. Canon 60D jako, że jest najnowszym modelem w ofercie japońskiego producenta oferuje obecnie najlepsze osiągi pod względem jakość obrazu, która pod względem szumu przewyższa nawet 7D.

EOS-a 60D można także pochwalić za obecność nowej funkcji - filtry twórcze, która pozwala wystylizować nasze zdjęcia w aparacie. Czego zabrakło to mikroregulacja - funkcja, która powinna znaleźć się w zaawansowanym korpusie. Niezbyt elegancko odbywa się także wspomaganie autofokusa. Niewątpliwym plusem jest natomiast filmowanie w jakość full HD z możliwością manualnego ustawiania parametrów ekspozycji.

Canon EOS 60D to zaawansowana lustrzanka, która poradzi sobie z większością mniejszych i większych zadań fotograficznych. Może korpus nie jest super wytrzymały i uszczelniony - użytkownicy wybierający się fotografować w dżungli powinni raczej zdecydować się na model 7D - jednak fotograficznie i filmowo to bardzo dojrzała lustrzanka, która jest bardzo ciekawą propozycją jednak nie tanią. Obecnie kosztuje niecałe 4000 zł, przy cenie 5800 zł za EOS-a 7D.

+ matryca CMOS 18 Mp
+ system czyszczenia matrycy
+ niski poziom szumu do ISO 3200
+ reprodukcja szczegółów
+ reprodukcja szczegółów na wyższych czułościach ISO
+ reprodukcja kolorów
+ jasny wizjer
+ informacja w wizjerze
+ górny wyświetlacz LCD
+ odchylany i obracany ekran LCD o rozdzielczości 1040 000 punktów
+ szybkość działania
+ szybkość autofokusa
+ 9 punktów krzyżowych AF
+ pomiar światła
+ automatyczny balans bieli
+ filmy w jakości HD 1920 x 1080 pikseli
+ złącze HDMI
+ gniazdo mikrofonu
+ sterowanie wbudowaną lampą zewnętrznymi lampami błyskowymi
+ wysokiej jakości materiały z jakich wykonano aparat
+ bardzo dobry uchwyt
+ szybkie menu podręczne Q
+ wygodna tylna tarcza
+ znakomita ergonomia
+ dobre rozmieszczenie elementów sterujących
+ wyświetlanie czułości ISO nawet podczas zmiany tego parametru
+ moje menu
+ przewijanie powiększeń
+ histogram histogram RGB
+ filtry twórcze
+ małe RAW-y

- brak wyświetlania w wizjerze parametrów podczas ich zmiany
- zlewanie się przycisków Menu i Info.
- trudny dostęp do punktów AF w trybie szybkim AF w live view
- brak alarmu niedoświetlonych obszarów
- brak mikroregulacji
- wspomaganie autofokusa lampą błyskową

Canon EOS 60D uzyskał w swojej klasie 71%

 



REKLAMA
<!-- StartCode: go.arbopl.bbelements.com 3.1 CoGdzieZaIle.pl(1925) / Artykul(2) / Pixel(1)

Spis treści

Następna

Skopiuj link
Słowa kluczowe:
Komentarze
Więcej w kategorii: Aparaty
Sony A1 II + FE 28-70 mm f/2 GM - pierwsze wrażenia i zdjęcia przykładowe (RAW)
Sony A1 II + FE 28-70 mm f/2 GM - pierwsze wrażenia i zdjęcia przykładowe (RAW)
Sony kończy rok z przytupem, prezentując dwie iście profesjonalne konstrukcje - najnowszy flagowy korpus Sony A1 II i uniwersalny, superjasny zoom średniego zasięgu. Czy nowy korpus...
15
Nikon Z50 II - pierwsze wrażenia i zdjęcia przykładowe (RAW)
Nikon Z50 II - pierwsze wrażenia i zdjęcia przykładowe (RAW)
Po pięciu latach Nikon prezentuje wreszcie następcę pierwszego amatorskiego korpusu w systemie Z. To nadal ta sama matryca, ale lepsza wydajność, bardziej rozbudowana ergonomia i...
23
Fujifilm X-M5 - pierwsze wrażenia i zdjęcia przykładowe [RAW]
Fujifilm X-M5 - pierwsze wrażenia i zdjęcia przykładowe [RAW]
Nowy Fujifilm X-M5 to najtańszy aparat w systemie, ale pod względem możliwości daleko mu do typowego amatorskiego korpusu. Czy to możliwe, że Fujifilm zrobiło wymarzony aparat dla...
33
Powiązane artykuły
Wczytaj więcej (1)