Rewolucja w branży przyjdzie szybciej, niż mogliście się spodziewać. Zobaczcie, co potrafi Midjourney 6

Autor: Maciej Luśtyk

22 Grudzień 2023
Artykuł na: 6-9 minut

Generatory AI wzięły szturmem media społecznościowe i walczą o rynek komercyjny. Wraz z najnowszą wersją Midjourney działy kreatywne będą mieć coraz mniej argumentów za tym, by zatrudniać prawdziwych fotografów i grafików.

W ostatnim roku nie było chyba gorętszego tematu niż generatory grafiki AI, które już dzisiaj możemy swobodnie nazywać największą rewolucją w obrazowaniu od czasu wynalezienia fotografii. Możliwość wygenerowania dowolnego obrazu przy pomocy opisu tekstowego podbija segment cyfrowej sztuki i tworzy szereg nowych problemów. Coraz cześciej, z wiadomych względów, interesuje się nią także branża marketingowa.

Grafiki AI na dobre zagościły już w naszym codziennym życiu

Do tej pory działania te ograniczały się zwykle do wywołania efektu „wow” i pochwalenia się wykorzystaniem nowej technologii. Wystarczy jednak rozejrzeć się wokół, by zobaczyć, że grafiki wygenerowane przez AI już teraz na dobre zagościły w naszym codziennym życiu i coraz cześciej wykorzystywane są przy działaniach, do których normalnie zatrudnilibyśmy grafików czy fotografów.

Codziennie widzę je przynajmniej kilka razy w różnych reklamach Google, wyświetlanych na portalach w internecie. Ostatnio zauważyłem, że stały się też ilustracją do reklam znanych marek leków na przeziębienie i napojów energetycznych, które mogliśmy oglądać jesienią na nośnikach outdoorowych. Z kolei inna marka leku na kaszel wykorzystała AI do stworzenia maskotek dla swojej kampanii.

Przeczytaj także:
Prof. Joanna Żylińska - jak AI redefiniuje pojęcie kultury [PODCAST]

Czy jesteśmy świadkami redefinicji kultury? Czy AI uwalnia kreatywność od konieczności nużącego szlifowania warsztatu techniki? W tym odcinku, wraz z Joanną Żylińską, profesor King's College London, badamy punkty styku fotografii z tzw. sztuczną inteligencją. [Czytaj więcej]
Dr Kuba Piwowar - Czy (i dlaczego nie) sztuczna inteligencja odbierze pracę fotografom [PODCAST]

„Jeśli słyszymy, że potrzebna jest edukacja, to znaczy, że nie ma aktualnie żadnego innego pomysłu jak radzić sobie z problemem deep fake'ów” - mówi Kuba Piwowar, socjolog uniwersytetu SWPS. [Czytaj więcej]
Wygenerowanie obrazu zużywa tyle prądu, co naładowanie smartfona - ukryte koszty rewolucji AI

Generatory AI ograniczają czas i środki potrzebne na wykonanie wielu prac graficznych. Szybkość i wygoda niosą jednak za soba wysokie koszty środowiskowe. [Czytaj więcej]

O ile jednak do tej pory posługiwanie się generatorami AI związane było z pewnymi ograniczeniami i trudnościami natury technicznej, możemy spodziewać się, że w 2024 roku w branży kreatywnej puszczą jakiekolwiek hamulce, wstrzymujące firmy przez wykorzystaniem nowej technologii. Zapowiedzią tych zmian może być najnowsza, 6. wersja generatora Midjourney, który od dłuższego czasu uchodzi za najdoskonalszy na rynku.

Tworzenie grafik jak pogawędka z ChatGPT

Midjourney V6 obiecuje oferować jeszcze bardziej realistyczne rezultaty w zakresie fotorealizmu tworzonych obrazów (czego przykłady możemy zobaczyć na poniższych filmikach), obsługuje dłuższe prompty i rozumie komendy dotyczące konkretnych obszarów kadru. Na przód wysuwają się jednak dwie nowe funkcje, które zupełnie odmienią pracę z generatorem.

Po pierwsze MJ V6 działa teraz na podobnej zasadzie, jak ChatGPT. Pozwala więc na konwersację i swobodną, dalszą edycję wygenerowanego obrazu przy pomocy dodatkowych komend. Możemy więc łatwo „edytować” poszczególne obiekty, zmieniać fragmenty obrazu czy też np. prosić o zmianę koloru danej rzeczy. W skrócie, otrzymujemy teraz dużo większą organiczną kontrolę nad obrazem, nad którym pracujemy.

Drugą z najważniejszych funkcji jest możliwość skutecznego generowania tekstu. Do tej pory (oprócz palców) było to największą bolączką osób, chcących wykorzystać grafiki AI do komercyjnych projektów. O ile więc generatory potrafiły stworzyć realistycznie wyglądający baner w dowolnym stylu, to prawie nigdy nie mogliśmy liczyć na to, że żądany przez nas tekst będzie zaprezentowany poprawnie. (Możliwość generowania tekstu oferowała już ostatnia generacja modelu Dall-E, ale generator odstawał od MJ pod względem innych kwestii). Najnowsza wersja Midjourney to zmienia, i choć według użytkowników nie zawsze działa to doskonale, pozwala dość swobodnie zamieszczać na obrazach pożądane przez nas komunikaty.

Generatory AI z pewnością zawładną rynkiem masowym. Na tradycyjną fotografię i grafikę nadal pozostanie jednak sporo miejsca

Łącząc te dwa fakty, nietrudno sobie wyobrazić jak w najbliższych miesiącach wpłynie to na rynek reklamowy. Jeśli do teraz ktoś mógł zastanawiać się czy nie zaliczy przysłowiowej wtopy, decydując się zrealizować dane działanie przy pomocy generatora AI zamiast zlecić je fotografowi lub grafikowi, już niedługo takie wątpliwości będą należały do rzadkości.

Co to oznacza dla branży? Na pewno duże zmiany i rekalkulację budżetów w segmencie dużych kampanii i pracy agencyjnej. Prawdopodobnie będziemy też obserwować malejące znaczenie typowej fotografii komercyjnej. Z drugiej strony graficy i fotografowie nadal potrzebni są w branży reklamowej do obsługi procesów, do których nie jesteśmy obecnie w stanie zaprzęgnąć AI. Samo wykorzystanie generatorów AI wymaga także konkretnej wiedzy i umiejętności oraz odpowiedniego budżetu, co automatycznie odsiewać będzie mniejsze podmioty.

Możemy więc oczekiwać, że generatory AI staną się podstawą tzw. „masówki”, ale raczej szybko nie zawładną segmentem prywatnych biznesów, które są obecnie prawdopodobnie największym źródłem dochodu dla zawodowych fotografów. Nie zapominajmy też, że poza aspektem kreatywnym fotografia to przede wszystkim możliwość realistycznego przedstawienia konkretnego fragmentu rzeczywistości. A tego AI jeszcze nie potrafi.

Więcej informacji o nowej wersji generatora znajdziecie na stronie mid-journey.ai.

Skopiuj link

Autor: Maciej Luśtyk

Redaktor prowadzący serwisu Fotopolis.pl. Zafascynowany nowymi technologiami, choć woli fotografować analogiem.

Komentarze
Więcej w kategorii: Branża
Ten news was zaboli. Adobe podnosi ceny - za Plan Fotograficzny w 2025 roku zapłacicie ponad 100 zł miesięcznie
Ten news was zaboli. Adobe podnosi ceny - za Plan Fotograficzny w 2025 roku zapłacicie ponad 100...
Narzekaliście na system subskrypcji? To teraz zapłacicie za niego jeszcze więcej. Od 15 stycznia Adobe podnosi ceny poszczególnych planów. Ucierpią wszyscy, ale najbardziej nowi...
23
Plebiscyt Fotopolis 2024 - wybierz z nami najlepsze produkty i wydarzenia fotograficzne roku
Plebiscyt Fotopolis 2024 - wybierz z nami najlepsze produkty i wydarzenia fotograficzne roku
15 kategorii i ponad 100 nominacji - oto przekrój najgorętszych premier i wydarzeń ostatnich miesięcy. Wystartował plebiscyt na najlepsze produkty i wydarzenia fotograficzne 2024 roku!...
9
Canon zmienia sposób świadczenia usług gwarancyjnych i serwisowych w Polsce - od teraz aparaty będą naprawiane w Niemczech
Canon zmienia sposób świadczenia usług gwarancyjnych i serwisowych w Polsce - od teraz aparaty...
Z dniem 1 stycznia 2025 roku Canon kończy współpracę z firmą Pro Club. Od nowego roku wszelkie usługi gwarancyjne i serwisowe będą realizowane przez Canon Professional Service Center w...
11
Powiązane artykuły
Wczytaj więcej (10)
zamknij
Partner:
Zagłosuj
Na najlepsze produkty i wydarzenia roku 2024
nie teraz
nie pokazuj tego więcej
Głosuj