Wydarzenia
Black Week w CEWE FOTOJOKER – skorzystaj z fantastycznych cen
92%
Jedyna taka konstrukcja na rynku pretenduje do miana najbardziej wszechstronnego obiektywu zoom, jaki kiedykolwiek stworzono. Czy jednak tak imponująca specyfikacja nie wymusza kompromisów i nie odbija się na komforcie użytkowania? Sprawdzamy to w naszym teście.
Dystorsję mierzymy dla plików RAW w najwyższej dostępnej rozdzielczości, dla najniższego ISO i z najniższymi ustawieniami odszumiania. Przedstawiony wykres pokazuje poziom i charakterystykę dystorsji dla danej ogniskowej.
Jeżeli chodzi o ocenę obiektywu w zakresie dystorsji sprawa jest dosyć trudna. A to dlatego, że zależnie jak spojrzymy, będziemy mieć do czynienia z dwoma zupełnie różnymi obiektywami. Canon RF 24-105 mm f/2.8L IS USM Z to bowiem szkło, które w zakresie dystorsji od początku do końca korygowane jest cyfrowo. Profile korekcji narzucane są odgórnie i w aparacie nie jesteśmy ich w stanie wyłączyć. Również po otwarciu zdjęcia w Lightroomie, automatycznie nałożony jest na nie profil korekcji i dopiero ręczne jego wyłączenie ukazuje nam prawdziwą naturę obiektywu.
Profil korekcji dystorsji wyłączony
Profil korekcji dystorsji włączony
Wtedy okazuje się, że szkło obarczone jest mocą dystorsją wypukłą na szerokim kącie oraz mocną dystorsją wklęsła na długim krańcu ogniskowych. Jednak z racji tego, że końcowy użytkownik (przynajmniej ten o zdrowych zmysłach) nigdy nie będzie miał do czynienia z tym surowym obrazkiem, szkło należy oceniać pod kątem finalnych efektów.
A te są naprawdę dobre. Przy włączonych profilach korekcji szkło pracuje niemal idealnie na każdej ogniskowej, oferując właściwie wzorowe rezultaty w zakresie wyrównania perspektywy.