Akcesoria
Godox V100 - nowa definicja lampy reporterskiej?
96%
Ofertę systemu Sony E wzbogacił ostatnio najszerszy na świecie pełnoklatkowy zoom ze światłem f/2.8. Czy dostarczana jakość uzasadnia niebotyczną cenę? Sprawdziliśmy to w naszym teście.
Wartość BxU dostarczana przez DxO Analyzer opisuje jak ostry dla ludzkiego oka jest obraz planu fotograficznego. Bierze ona pod uwagę nie tylko ostrość obiektywu ale także jakość sensora i procesy obróbki obrazu w aparacie. Skala BxU jest dość prosta: 0 oznacza drastyczne przejście pomiędzy czernią i bielą, co w kryteriach obrazu jest zbyt ostre. 1 oznacza idealny obraz. Gdy rozmycie staje się bardziej widoczne, jego rozmiar określamy w pikselach. Ponieważ jednak liczba pikseli znajdująca się na określonym obszarze jest związana z rozdzielczością sensora i jego rozmiarem, skala BxU nie zawsze odpowiada temu, jak będziemy postrzegać zdjęcie w rzeczywistości. Dlatego wartości BxU są także określane na odbitkach o rozmiarze 20 x 30 cm.
Jak już wspomnieliśmy, obiektyw Sony FE 12-24 mm f/2.8 GM obarczony jest delikatnym rozmyciem brzegów kadru przy ogniskowej 12 mm i szeroko otwartej przysłonie, co dobrze pokazują wykresy BxU dla matrycy. W przypadku konkurencyjnej Sigmy problem ten był mniej widoczny, ale kolejny raz musimy zwrócić w tym wypadku uwagę na krótszą ogniskową obiektywu Sony.
Warto też brać pod uwagę, że wartości dla matrycy nie oddają tego, jak w rzeczywistości będziemy odbierać zdjęcie oglądając je w rozmiarach ekranowych, lub na odbitce. Ten stan rzeczy dużo lepiej opisują wykresy znormalizowane dla wydruku 20 x 30 cm, oglądanego z odległości 30 mm. Jak widzimy, w rzeczywistości rozmycie brzegów pozostanie praktycznie niezauważalne. Wyjątkiem będą bardzo duże wydruki oglądane z bliska, ale w obecnej rzeczywistości raczej nie będzie to częste.
Przede wszystkim należy jednak zauważyć, że wspomniana kwestia dotyczy właściwie wyłącznie ogniskowej 12 mm i przysłony f/2.8. Domknięcie do f/4 w dużej mierze niweluje problem, a przy f/5.6 rozmycie brzegów będzie już praktycznie niezauważalne.
A jak prezentuje się sam charakter rozmycia nieostrości? Jak wiemy, jedną z podstawowych cech optyki GM jest właśnie wyjątkowo przyjemny charakter bokeh, który w wypadku modelu 12-24 mm kształtowany ma być w dużej mierze przez soczewkę XA. Cóż, wygląda to bardzo dobrze. Rozmycie jest miękkie i kremowe, a bokeh ma kształt idealnych okręgów. Zapewne niewiele osób będzie wykorzystywać obiektyw do fotografowania detali, ale warto wiedzieć, że i w tym wypadku szkło nas nie zawiedzie.