Akcesoria
Godox V100 - nowa definicja lampy reporterskiej?
75%
Najnowszy szerokokątny i kompaktowy Tamron 20 mm f/2.8 z jednej strony przypieczętowywać ma obecność producenta w systemie Sony E, a z drugiej być ukłonem w stronę początkujących twórców fotografii i wideo, których nie stać na kosztowne konstrukcje. Czy jednak niska cena nie została przypłacona jakością?
Kolejna trudna sprawa to dystorsja, której projektanci obiektywu nawet nie starali się skorygować. Charakterystyczna poduszka gnie każde zdjęcie niemal niczym obiektywy fisheye, co sprawia, że nowego Tamrona możemy rozważać w kategoriach obiektywu efektowego. Z pewnością dobrze sprawdzi się w fotografii akcji czy sportów ekstremalnych, gdzie charakterystyczne zagięcie pozwoli dodać scenie dynamiki, ale już gorzej w krajobrazach czy zdjęciach architektury.
Pole nr. 1 pokazuje faktyczną dystorsję obiektywu, kolejne jej uwypuklenie, ułatwiające rozeznanie się w jej charakterze
Na szczęście, tak jak obiecywał producent, z problemem bardzo dobrze radzą sobie profile korekcji możliwe do włączenia z poziomu aparatu. Prawdopodobnie konieczna będzie lekka ręczna korekcja, ale obrazek po korekcji bardzo dobrze trzyma piony i poziomy.