Podsumowanie

Ultraszerokokątny zoom Sigmy ma być doskonałą propozycją dla fotografów krajobrazu, architektury i miłośników nocnego nieba. Czy pod względem optyki jest tak świetny jak obiecywał producent? Sprawdzamy, na co naprawdę go stać.

Autor: Maciej Luśtyk

13 Grudzień 2019
Artykuł na: 29-37 minut
Spis treści

Podsumowanie

Co można powiedzieć o nowej Sigmie? Cóż, producent kolejny raz pokazuje, że naprawdę ostre szkła nie muszą kosztować więcej niż korpus aparatu. Obiektyw jest wzorowo skonstruowany i świetnie wyważony, a w kwestii rozdzielczości zachwyci najbardziej wybrednych malkonentów, wyprzedzając nawet sporo droższe konstrukcje konkurencji.

Świetnie wypada także pod względem dystorsji (a właściwie niemal jej braku) i redukcji aberracji chromatycznej. Większym problemem, mimo wypukłej soczewki nie będzie także praca pod słońce - odbicia światła i flary występują tu bardzo sporadycznie.

Cieniem na całej konstrukcji kładzie się jedynie ogromna winieta, która sprawia, że różnica w jasności kadru między środkiem, a brzegami kadru wynosi ponad 1,5 EV. W dodatku jest ona obecna właściwie w całym zakresie przysłon i ogniskowych, choć wraz z przyrostem ogniskowej i domykaniem przysłony staje się bardziej wyrównana i mniej zauważalna.

Trzeba też brać pod uwagę, że w przypadku pojedynczego pomiaru AF w aparatach Sony, ustawianie ostrości będzie trwało nawet 0,5 sekundy, co dla niektórych będzie wykluczać szkło z zastosowań “reportażowych”.

Ogólnie rzecz biorąc jest to jednak obiektyw warty polecenia wszystkim zainteresowanych szerokimi kątami widzenia, który w tym zakresie okazuje się jedną z najciekawszych pozycji dostępnych w systemie Sony E (oraz L-mount). To ostre, kontrastowe szkło i wygodne szkło, które powinno zaspokoić potrzeby doskonałej większości użytkowników.

Plus image
plusy:
  • Ponadprzeciętna ostrość w całym kadrze
  • Dobrze skorygowana aberracja chromatyczna
  • Niewielka dystorsja
  • Konstrukcja i wykonanie
  • Dobre wyniki podczas pracy pod światło
  • Mocowanie na filtry żelowe
  • Cena
Minus image
minusy:
  • Spora winieta
  • Dość długi czas ostrzenia przy pomiarze pojedynczym S-AF
Dodaj ocenę i odbierz darmowy e-book
Digital Camera Polska
Spis treści
Skopiuj link

Autor: Maciej Luśtyk

Redaktor prowadzący serwisu Fotopolis.pl. Zafascynowany nowymi technologiami, choć woli fotografować analogiem.

Komentarze
Więcej w kategorii: Obiektywy
Zeiss Otus ML 50 mm f/1.4 i Otus ML 85 mm f/1.4 - pierwsze wrażenia i zdjęcia przykładowe (RAW)
Zeiss Otus ML 50 mm f/1.4 i Otus ML 85 mm f/1.4 - pierwsze wrażenia i zdjęcia przykładowe (RAW)
Zeiss powraca na rynek optyki systemowej z dwiema stałkami ze znanej i cenionej serii Otus. Nowy standard i portretówka debiutują z mocowaniem dla bezlusterkowców Canon, Nikon i Sony. Podczas...
19
Sony FE 400-800 mm f/6.3-8 G OSS - pierwsze wrażenia i zdjęcia przykładowe (RAW)
Sony FE 400-800 mm f/6.3-8 G OSS - pierwsze wrażenia i zdjęcia przykładowe (RAW)
Pierwszy na rynku pełnoklatkowy telezoom 400-800 mm ma być odpowiedzią na potrzeby fotografów przyrody, a zwłaszcza „ptasiarzy”. Czy jednak okaże się bardziej praktyczny od...
4
Sony FE 16 mm f/1.8 G - pierwsze wrażenia i zdjęcia przykładowe (RAW)
Sony FE 16 mm f/1.8 G - pierwsze wrażenia i zdjęcia przykładowe (RAW)
Nowa szerokokątna stałka z serii G celuje w idealny balans pomiędzy modelami 14 mm f/1.8 i 20 mm f/1.8, oferując wysokiej jakości optykę w bardzo kompaktowej obudowie z przystępną...
11
Powiązane artykuły
Wczytaj więcej (3)