Mobile
Oppo Find X8 Pro - topowe aparaty wspierane AI. Czy to przepis na najlepszy fotograficzny smartfon na rynku?
Canon EOS-1D X to pierwsza, reporterska lustrzanka producenta z matrycą pełnoklatkową. Nowy 18-megapikselowy sensor, nowe systemy autofokusa i pomiaru światła, a to wszystko zamknięte w potężnej magnezowej obudowie. Na dodatek aparat został wyposażony w zaawansowane funkcje filmowe.
Prezentujemy zdjęcia wykonane na wysokich czułościach dwoma, najnowszymi lustrzankami reporterskimi. Zdjęcia wykonaliśmy przy pomocy obiektywów 50mm f/1.4. W przypadku Nikona D4 był to Nikkor 50mm f/1.4 AF D, do aparatu Canon EOS-1D X podpięliśmy obiektyw Canon EF 50mm f/1.4 USM.
Poniżej zamieszczamy wycinki kadru 1:1, u góry jest Canon EOS-1D X, na dolnym fragmencie Nikon D4. Jak widać na poniższych fragmentach główne różnice to balans bieli oraz ekspozycja delikatnych świateł. W przypadku Canona obserwujemy także dużo wyraźniejszą strukturę szumu, mimo to jesteśmy w stanie zaobserwować więcej szczegółów na zdjęciach z aparatu EOS-1D X.
Poniżej znajdują się pliki do ściągniecia, które pokazują całą fotografowaną scenę. Jak widać cała scena w przypadku obu aparatów jest naświetlona bardzo podobnie. Główne różnice obserwujemy w ekspozycji delikatnych świateł (twarz oświetlona monitorem), kontraście i nasyceniu oraz balansie bieli. Canon EOS-1D X ocieplił całą scenę dając przyjemny dla oka efekt. Nikon D4 starał się uśrednić kolory.
Canon EOS-1D X
Nikon D4