Akcesoria
Godox V100 - nowa definicja lampy reporterskiej?
Ostatnie lata nie były łatwym okresem dla producentów aparatów. Wygląda jednak na to, że w ciemnym tunelu pojawiło się światełko. Branża po raz pierwszy od długiego czasu notuje wzrost.
Producenci aparatów na pewno z ulgą przyjęli najświeższe podsumowanie wyników dostaw aparatów fotograficznych przygotowane przez CIPA. Po raz pierwszy od 4 lat prezentują się one lepiej niż w analogicznym okresie z zeszłego roku. W grudniu 2016 roku na rynek dostarczono łącznie 2 462 741 egzemplarzy aparatów, co stanowi dość wyraźny skok względem 2 101 763 rok wcześniej.
Rynek aparatów ogółem
Jest to tym bardziej optymistyczne, że informacja ta dotyczy ogółu rynku. W międzyczasie obserwowaliśmy skoki sprzedaży aparatów z wymienną optyką (lipiec 2015, marzec 2016) mimo to w skali roku ogólna tendencja była spadkowa. Pozytywnie prezentuje się nie tylko fakt, że w grudniu sprzedaż tego typu aparatów przebiła wyniki z roku 2014 (1 064 538 tys. egzemplarzy względem 842 tys.)
Rynek aparatów w wymienną optyką
Zaskoczeniem okazał się także spisywany przez wielu na straty rynek kompaktów, który zanotował wzrost rzędu 140 tys. egzemplarzy względem analogicznego okresu w zeszłym roku. Być może użytkownicy zrozumieli wreszcie, że smartfony nie zastąpią pod każdym wzgledem zaawansowanych kompaktów (przynajmniej na razie).
Rynek aparatów kompaktowych
Czy to zapowiedź pozytywnych zmian na rynku? Miejmy nadzieję. Odpowiedź na to pytanie poznamy jednak dopiero w okresie letnim, gdzie po wiosennych zwyżkach obserwujemy powtarzający się trend spadkowy, który w 2016 roku zaowocował najgorszymi wynikami w historii aparatów cyfrowych.
Więcej informacji znajdziecie pod adresem cipa.jp.