Mobile
Oppo Find X8 Pro - topowe aparaty wspierane AI. Czy to przepis na najlepszy fotograficzny smartfon na rynku?
84%
Poprawiony układ optyczny oraz zupełnie nowa jakość obrazu i jeszcze lepszy autofokus - to najważniejsze cechy profesjonalnego Canona EF 16-35 mm f/2.8 L III USM. Zobaczcie czy długo wyczekiwana trzecia odsłona szerokokątnego zooma przekona do siebie zawodowców?
Aberrację chromatyczną mierzymy dla plików RAW w najwyższej dostępnej rozdzielczości, dla najniższego ISO i z najniższymi ustawieniami odszumiania i wyostrzania. Pomiar wykonywany jest dla wybranych skrajnych ogniskowych i pełnego zakresu przysłon. Przedstawiane wykresy pokazują najgorsze wartości.
Ta wada układu optycznego jest odpowiednio skorygowana - choć poniższe wartości mogą sugerować coś zupełnie innego. Największą anomalię zaobserwowaliśmy na ogniskowej 16 mm i przysłonie f/2.8. Aberracja w warunkach laboratoryjnych wyniosła aż 2.73 piksela, jednak jej występowanie ograniczyło się wyłącznie do rogów kadru. Reszta planu fotograficznego pozostała nietknięta. Z kolei wybranie ogniskowej 35 mm sprawiło, że aberracja zmalała do wartości 1.23 piksela, jednak zmieniła się jej charakterystyka - wypełnia już wyraźnie większą część kadru i skoncentrowała się wokół centrum planu fotograficznego
Jednak w obu przypadkach anomalia nie ma większego przełożenia na wygląd zdjęć, ponieważ w praktyce nie jest zauważalna. Co więcej, również przybliżenie kadru 1:1 daje małe prawdopodobieństwo zaobserwowania kolorowych przebarwień kontrastowych fragmentów kadru - choć te niekiedy mogą pojawić się w kadrze.
Ogniskowa 16 mm i przysłona f/2.8
Ogniskowa 35 mm i przysłona f/22
Aberracja w praktyce