Akcesoria
Godox V100 - nowa definicja lampy reporterskiej?
iPhone 5 to następca modelu 4S. Czy nowa cyfra pojawiająca się w nazwie smarfona firmy Apple oznacza duże zmiany? Postanowiliśmy przetestować iPhone'a 5 pod kątem możliwości fotograficznych i porównać go z poprzednikiem.
Postanowiliśmy porównać jakość zdjęć uzyskiwaną za pomocą poprzedniego modelu iPhone'a. Poniżej prezentujemy efekty. Zdjęcia studyjne wykonaliśmy na czułości 50 ISO.
Reprodukcja szczegółów
iPhone 5 nie ma problemu z reprodukcją nawet najdrobniejszych szczegółów obrazu. Obraz z tego modelu wydaje się być minimalnie ostrzejszy i bardziej kontrastowy, niż ten z iPhone'a 4S, ale różnica nie jest duża.
Reprodukcja kolorów
Oddanie kolorów jest w obu modelach naturalne. W modelu 5 są one minimalnie bardziej kontrastowe i nasycone. Trudno do końca obiektywnie przyjrzeć się temu zagadnieniu, ponieważ nie mamy wpływu na balans bieli.
Szum
Najsłabszą stroną aparatów wbudowanych w iPhone'y są wysokie czułości. Niestety czułości nie możemy ustawiać ręcznie, tym samym jesteśmy skazani na wybór aparatu. DO czułości ISO 400 jakość nie jest jeszcze najgorsza. Porównanie obu modeli wypada podobnie, ze wskazaniem na iPhone'a 5.
Udało nam się również zarejestrować zdjęcie na czułości ISO 2000, której niestety nie możemy uznać za użyteczną. Szum jest bardzo duży i nieprzyjemny dla oka.
2. Ergonomia, wykonanie i użytkowanie