Canon G7 X Mark II - Podsumowanie

Wyniki testu:
Jakość obrazu:
8
Ergonomia:
7
Cena / Jakość:
7.5
Wydajność:
6.5
Funkcjonalność:
6.5
Marka:
Canon
Nasza ocena:

78%

G7 X Mark II to druga odsłona popularnego kieszonkowca Canona. Od poprzednika wyróżnia go przede wszystkim poprawiona ergonomia oraz zwiększona wydajność. Sprawdziliśmy, czy to wystarczy, aby podbić rynek zaawansowanych kompaktów.

Autor: Michał Chrzanowski

17 Czerwiec 2016
Artykuł na: 49-60 minut
Spis treści

 

G7 X Mark II to kolejne podejście Canona do zaawansowanych kompaktów. Posiada on wszystko to, czego powinniśmy wymagać od uniwersalnych kieszonkowców. Producent wyciągnął wnioski i zaprezentował drugą odsłonę popularnego modelu, w której dokonał kilku usprawnień. Choć aparatowi nie możemy niczego zarzucić, to od następcy powinniśmy wymagać znacznie więcej.

Właściwie największe zmiany zaszły w samym wyglądzie i ergonomii. Konstrukcja w końcu otrzymała wyraźnie zaakcentowany grip, a dotykowy ekran możemy nareszcie odchylić w dół, czego brakowało w pierwszej generacji, gdzie wyświetlacz mogliśmy jedynie unieść o 180 stopni w górę. Oczywiście nie możemy zapomnieć o nowym procesorze, który po raz pierwszy został wykorzystany w serii G. Jednak jeżeli liczymy na zauważalnie zwiększoną wydajności, to możemy być nieco rozczarowani. Aparat wprawdzie działa szybciej i sprawniej od poprzednika, ale nie są to powalające wyniki. W praktyce ta różnica może być wręcz niewidoczna. Z kolei w trybie filmowym zabrakło 4K, co dziwi bo przecież aparat jest kierowany także do miłośników filmowania.

Zobacz wszystkie zdjęcia (6)

W kwestii jakości obrazu nie mamy na co narzekać. G7 X Mark II zaprezentował bardzo dobre wyniki, które są jednymi z lepszych w segmencie zaawansowanych kompaktów. Jeżeli przymkniemy oko na słabą pracę w kontrastowym oświetleniu, to śmiało możemy powiedzieć, że wady układu optycznego są świetnie korygowane. Również rozdzielczość zasługuje na pochwały - przede wszystkim nie ma tu ogromnych rozbieżności między poszczególnymi fragmentami kadru, zaś wyrazistość obrazu w centrum stoi na najwyższym poziomie. Ponadto w dobrych warunkach oświetleniowych otrzymamy kontrastowe i poprawnie wyeksponowane zdjęcia, które będą bogate w detale. Nieco słabiej sytuacja będzie się przedstawiać wraz ze zwiększaniem czułości matrycy. Niemniej jednak uciążliwe artefakty dadzą o sobie znać dopiero powyżej ISO 3200. Natomiast prawdziwą wisienką na torcie okazał się bardzo skuteczny system stabilizacji, który gwarantuje nieporuszone kadry nawet na zdecydowanie dłuższych czasach naświetlania.

G7 X Mark II to przemyślany i dobrze wykonany kompakt, który rękach nawet mniej wprawionych użytkowników dostarczy bardzo dobrych zdjęć. To z pewnością świetny aparat, który moglibyśmy polecić każdemu, gdyby nie fakt, że jest o połowę droży od poprzednika. A wprowadzone usprawnienia cieszą, ale czy warto za nie zapłacić dodatkowy tysiąc złotych? 

Podsumowanie

+ solidne wykonanie

+ mała i zwarta konstrukcja

+ dyskretny design

+ bardzo dobra ergonomia

+ dotykowy i odchylany ekran

+ precyzyjny autofokus

+ efektywna stabilizacja

+ w pełni manualny tryb filmowy

+ bardzo dobra rozdzielczość obrazu

+ dobrze korygowane wady układy optycznego

+ szczegółowy obraz nawet na nieco wyższych czułościach

 

- brak wizjera

- brak możliwości filmowania w jakości 4K

- mała żywotność baterii

- brak możliwości dezaktywowania systemowego odszumiania

- mało rozbudowane funkcje dodatkowe

- wolny AF w trybie ciągłym i w słabszych warunkach oświetleniowych

- słaba praca pod ostre światło

- tendencja do cieplejszego odwzorowywania barw

- reprodukcja kolorów  

Oceny szczegółowe
Jakość obrazu:
8
Ergonomia:
7
Cena / Jakość:
7.5
Wydajność:
6.5
Funkcjonalność:
6.5
Ocena ogólna

78%

Dodaj ocenę i odbierz darmowy e-book
Digital Camera Polska
Spis treści
Skopiuj link

Autor: Michał Chrzanowski

Stały bywalec naszego laboratorium. Ciągle patrzy na świat przez różne ogniskowe oraz przemierza miasta i wioski obwieszony sprzętem fotograficznym. Uwielbia stylowe aparaty, a także eleganckie i funkcjonalne akcesoria. Ma słabość do monochromu i suwaków w programie Lightroom, po godzinach – do literatury faktu i muzyki country.

Komentarze
Więcej w kategorii: Aparaty
Nikon Z5II - pierwsze wrażenia i zdjęcia przykładowe (RAW)
Nikon Z5II - pierwsze wrażenia i zdjęcia przykładowe (RAW)
Choć mamy tu do czynienia z aparatem amatorskim, Nikon Z5II to jedna z najważniejszych premier producenta od lat. Niezła specyfikacja, w pełni rozwinięta ergonomia i świetna cena...
28
Canon PowerShot V1 i Canon EOS R50V - pierwsze wrażenia i nagrania przykładowe
Canon PowerShot V1 i Canon EOS R50V - pierwsze wrażenia i nagrania przykładowe
Do segmentu aparatów przeznaczonych dla vlogerów Canon wchodzi dużo później niż inni. Czy dzięki temu robi to lepiej niż rynkowi rywale? Możliwości najnowszych urządzeń dla twórców...
9
Fujifilm GFX100RF - pierwsze wrażenia i zdjęcia przykładowe (RAW)
Fujifilm GFX100RF - pierwsze wrażenia i zdjęcia przykładowe (RAW)
Pierwszy średnioformatowy kompakt ery cyfrowej otwiera zupełnie nowy segment na rynku fotografii. To jednak konstrukcja równie oryginalna, co kontrowersyjna. Czy w pogodni za wizją...
19
Powiązane artykuły