Samsung NX30 - test

Samsung NX30 to kolejny zaawansowany bezlusterkowiec koreańskiego producenta. Aparat został wyposażony w 20,3-megapikselową matrycę APS-C, odchylany wizjer, obrotowy i dotykowy ekran Super AMOLED, a także łączność Wi-Fi z NFC. My sprawdziliśmy jak najnowszy produkt Samsunga radzi sobie w praktyce.

Autor: Patryk Wiśniewski

7 Marzec 2014
Artykuł na: 29-37 minut

6. Fotografowanie

Prędkość działania

Samsung NX30 wyraźnie przyspieszył w porównaniu do swojego poprzednika, chociaż pierwsze zdjęcie wykonamy po upływie około 2 sekund od włączenia aparatu (dotyczy to w pełni działającego autofokusa). Sytuacja wyraźnie się poprawia po wyłączeniu autofokusa, wtedy aparat wykonuje pierwsze zdjęcie w około 0,5 sekundy, ale z ostrością ustawioną w okolicach nieskończoności. Wybudzanie aparatu trwa dokładnie tyle samo, co w przypadku zwykłego uruchamiania go.

NX30 nie ma problemów z przechodzeniem do trybu odtwarzania, szybkim przewijaniem zdjęć oraz przechodzeniem do menu. Niestety podobnie jak poprzednik boryka się z długim zapisem plików RAW. Nawet użycie szybkiej karty nie przyspiesza operacji - zapis surowego pliku trwa 2-3 sekundy, co jest wynikiem poniżej oczekiwań.

Pomiar ostrości

NX30 w zestawie z obiektywem Samsung 30mm f/2,0 ostrzy w niewiele ponad 0,5 sekundy, co nie jest wybitnym wynikiem. Koreański producent ma jeszcze wiele do poprawienia na tle swojej konkurencji, która radzi sobie zdecydowanie lepiej. Za to w przypadku bliskich planów i słabego oświetlenia aparat tylko nieznacznie zwalnia, co zasługuje na pewno na pochwałę.

Warto też zaznaczyć, że autofokus działa bardzo skutecznie, nie można narzekać na jego celność.

Zdjęcia seryjne

Według specyfikacji Samsung NX30 oferuje swoim użytkownikom prędkość zdjęć seryjnych na poziomie 9kl/s. W przypadku plików RAW+JPEG udało nam się wykonać w ciągu sekundy równe 9 klatek. Po pierwszej sekundzie aparat zrobił jeszcze trzy zdjęcia, a następnie przestał wykonywać kolejne kadry. Taką serię zdjęć NX30 zgrywał ponad 30 sekund. W tym czasie kolejne zdjęcia możemy wykonywać po częściowym opróżnieniu bufora - co zajmuje około 7 sekund.

Seria samych JPEG-ów nie jest już tak obciążająca dla aparatu. W ciągu dwóch pierwszych sekund aparat wykonuje deklarowane 9kl/s, a następnie zwalnia do około 5 kl/s. Seria zgrywana jest poniżej 10 sekund, co jest przyzwoitym rezultatem.

Jak widać, jeśli zależy nam na trybie seryjnym, powinniśmy korzystać tylko z plików JPEG. Samsung NX30 to kolejny bezlusterkowiec koreańskiego producenta, który nie radzi sobie ze zgrywaniem RAW-ów.

Pomiar światła

Bezlusterkowiec Samsunga oferuje trzy tradycyjne metody pomiaru światła: matrycowy, centralnie ważony oraz punktowy. W trakcie testu najczęściej korzystaliśmy z pomiaru matrycowego, który dawał przewidywalne rezultaty. Dobrze radził sobie także w przypadku kontrastowych scen. Nie mieliśmy żadnych problemów z ekspozycją.

1/15 s, f/4.5, ISO 400, ogniskowa: 27 mm (ekwiwalent dla pełnej klatki)

Tryby ekspozycji

Tryby ekspozycji zostały umieszczone na dedykowanej tarczy na górze aparatu. Do wyboru mamy PASM, dwa tryby użytkownika, charakterystyczny dla Samsungów tryb "preselekcji obiektywów" (wybieramy funkcję za pomocą przycisku i na obiektywie. Na tarczy znajduje się także tryb inteligentny oraz automatyczny. Na koniec warto wspomnieć o pozycji Wi-Fi, która umożliwia bezprzewodową łączność z urządzeniami mobilnymi.

Oprócz tego możemy wybrać jeden z filtrów inteligentnych, których efekty prezentujemy poniżej.

Filmowanie

Samsung NX30 filmuje w rozdzielczości Full HD 50p, 25p, 24p. Możemy także użyć tzw. małego HD oraz VGA. Dźwięk jest rejestrowany przez mikrofon stereofoniczny, który został umieszczony na górnej ściance aparatu. Najnowszy bezlusterkowiec umożliwia całkowicie ręczne sterowanie w trakcie filmowania, co będzie na pewno zaletą dla wielu przyszłych użytkowników. W trakcie filmowania możemy użyć inteligentnego filtra, który nadaje jeden z dziesięciu efektów.

Podsumowanie

Podobnie jak w przypadku poprzedniego modelu - głównym problemem flagowego Samsunga jest prędkość działania. NX30 przyspieszył co prawda, ale tylko nieznacznie i nadal do swojej najbliższej konkurencji traci i to wiele. Szkoda, że producent nadal nie uporał się z długim zapisem RAW-ów na kartę. Na plus zapisujemy na pewno bogaty zestaw trybów ekspozycji, pewny i przewidywalny pomiar światła oraz skuteczny system automatycznego ustawiania ostrości. Te funkcje sprawiają, że najnowszym Samsungiem po prostu przyjemnie się fotografuje i filmuje, ponieważ producent dał dość duże możliwości i w tym dziale.

+ celny autofokus

+ przewidywalny pomiar światła

+ bogaty zestaw trybów ekspozycji

- długi zapis zdjęć na kartę

- przeciętna prędkość działania

Skopiuj link
Słowa kluczowe:
Komentarze
Więcej w kategorii: Aparaty
Leica Q3 43 - pierwsze wrażenia i zdjęcia przykładowe (RAW)
Leica Q3 43 - pierwsze wrażenia i zdjęcia przykładowe (RAW)
Po latach próśb, na rynku ląduje wreszcie Leica Q w wersji z obiektywem standardowym. Sprawdzamy, co ma do zaoferowania zestaw, na który tylu czekało.
16
Hover Air X1 - dron inny, niż wszystkie [TEST]
Hover Air X1 - dron inny, niż wszystkie [TEST]
Hover to dron zamykający esencję ujęć lotniczych w najprostszej możliwej formie, którą można obsługiwać bez żadnego kontrolera i która chce zmienić nasze myślenie o dronach....
23
Nikon Z6 III - test aparatu
Nikon Z6 III - test aparatu
Trzecia generacja Nikona Z6 ma już niewiele wspólnego z poprzednikiem. Czy nowy korpus ma szansę zdobyć szturmem rynek? Sprawdzamy jego potencjał…
63
Powiązane artykuły
Wczytaj więcej (13)