Sony A5000 - Budowa i obsługa

Matryca i optyka

Sony A5000 został wyposażony w sensor o rozmiarze APS-C i rozdzielczości 20-megapiskeli. Sensor współpracuje z procesorem BIONZ X. Dzięki temu aparat zapisuje pliki RAW, filmy w rozdzielczości Full HD, oferuje maksymalną czułość ISO 16000 i zdjęcia seryjne o prędkości 3,5 kl/s. O tym jak ta para sprawdza się w praktyce przekonamy się w dalszej części testu.

Najnowszy bezlusterkowiec korzysta z bagnetu E znanego z aparatów serii NEX. W związku z tym użytkownicy mogą skorzystać optyki przygotowanej zarówno pod matrycę APS-C jaki i szkieł stworzonych z myślą o bezlusterkowcach A7 i A7R.

Monitor LCD

A5000 ma odchylany do góry o 180 stopni ekran LCD o rozmiarze 3 cali i rozdzielczości 460 000 punktów. Jest to budżetowa propozycja, więc tak niska rozdzielczość ekranu jest uzasadniona.

Nie zmienia to faktu, że ekran nie prezentuje się najlepiej. Wyraźnie odstaje od wyżej plasowanych propozycji oraz swojej najbliższej konkurencji. Zakres dynamiczny też nie powala i w trakcie fotografowania warto zerkać na histogram, ponieważ ekran ma problemy z wyświetlaniem silnych świateł. Ekran został pokryty dość miękką szybką, więc przy zakupie powinniśmy się zastanowić nad dokupieniem dodatkowej folii lub plastiku, który będzie go chronił przed zarysowaniami.

Na plus zapisujemy możliwość odchylenia ekranu w osi poziomej tak, że bez problemu uda nam się wykonać autoportret.

Lampa błyskowa

W modelu A5000 zrezygnowano z gorącej stopki na rzecz niewielkiej, wbudowanej lampy błyskowej. Jest ona uruchamiana dedykowanym przyciskiem umieszczonym z lewej strony aparatu. Po zwolnieniu flesz energicznie wyskakuje dość wysoko i trochę do przodu. Pozwala to fotografować przy jego użyciu nawet z większymi obiektywami co na pewno będzie zaletą.

1/60 s, f/4.0, ISO 2000, ogniskowa: 24 mm (ekwiwalent dla pełnej klatki)

Zasilanie i pamięć

Gniazdo baterii znajduje się w uchwycie. Dostajemy się do niego za pomocą odchylanej na sprężynce klapki, którą umieszczono na dolnej ściance. Trzeba przyznać, że klapka została przyzwoicie wykonana. Bateria zabezpieczona jest plastikową zapadką, po przesunięciu której energicznie wyskakuje, więc trzeba uważać gdy ją otwieramy.

Na jednym ładowaniu baterii, które trwa około trzech godzin wykonaliśmy ponad 300 zdjęć, co trzeba zaliczyć do przyzwoitych rezultatów w tej klasie aparatu. Bateria ma pojemność 1080 mAh. Niestety w zestawie handlowym nie otrzymujemy ładowarki, co w przypadku Sony stało się właściwie normą.

Złącza

Wszystkie złącza zostały umieszczone z lewej strony korpusu. Pod plastikową klapką znajdziemy gniazda USB i miniHDMi.

Wi-Fi

A5000 został wyposażony w moduł Wi-Fi oraz NFC. Dzięki temu aparat łączy się z urządzeniami mobilnymi lub komputerami stacjonarnymi. Łączenie jest praktycznie bezproblemowe, wybieramy sieć aparatu w naszym smartfonie, łączymy się z bezlusterkowcem i po chwili mamy do niego dostęp. Dzięki temu, przy pomocy dedykowanej aplikacji, możemy bez kłopotów przesyłać pliki z aparatu, a także wyzwalać migawkę oraz sterować nim w ograniczony sposób. Szkoda, że nie mamy możliwości większej kontroli np.: ostrości czy parametrów ekspozycji.

Podsumowanie

Sony A5000 w tej części testu wyróżnia się na tle swojej konkurencji tylko matrycą. Niewątpliwe sensor o rozdzielczości 20-megapikseli może być kartą przetargową. Obecność Wi-Fi cieszy, ale nie możemy traktować jej jednoznacznie jako zalety, ponieważ daj dostęp tylko do uproszczonych funkcji. Ekran o rozdzielczości 460 tys. punktów nie należy do wybitnych konstrukcji w dzisiejszych czasach.

+ 20-megapikselowa matryca APS-C

+ wbudowana lampa błyskowa

+ odchylany ekran

+ złącze miniHDMi

+ wydajny akumulator

- brak ładowarki w zestawie

- ograniczona funkcjonalność Wi-Fi

- niskiej jakości ekran LCD

Spis treści

• Sony A5000 - test
• Specyfikacja
• Ergonomia i funkcje przycisków
• Budowa i obsługa
• Menu
• Fotografowanie
• Jakość zdjęć
• Podsumowanie
• Zdjęcia do pobrania