Olympus E-P5 - Podsumowanie

Olympus PEN E-P5 oferuje 16-megapikselową matrycę Live MOS, znaną z flagowego OM-D E-M5, zdjęcia seryjne 9 kl/s, szybki autofokus FAST AF oraz odchylany i dotykowy, 3-calowy ekran LCD.

Autor: Marcin Falana

12 Lipiec 2013
Artykuł na: 29-37 minut
Spis treści

Olympus PEN E-P5 to ciekawy i udany aparat. Najnowszy PEN pod względem jakości obrazu korzysta ze sprawdzonej matrycy znanej z flagowego OM-D E-M5. Dzięki temu użytkownicy otrzymują jakość zdjęć, która może nawiązać równą walkę zarówno z innymi bezlusterkowcami ale także z amatorskimi lustrzankami.

Jakość wykonania Olympusa E-P5 budzi mieszane odczucia. Z jednej strony do produkcji zastosowano materiały najwyższej jakości jak stopy magnezu, jednocześnie testowany egzemplarz nie był idealnie spasowany. Lepiej prezentują się już elementy sterujące, które nie pozwalają na siebie narzekać.

E-P5 możemy pochwalić za bardzo dobrą ergonomię. Dwie tarcze nastaw, menu podręczne i szerokie możliwości personalizacji przycisków trzeba zaliczyć do zdecydowanych plusów, które ułatwiają fotografowanie. Warto także wspomnieć o dotykowym ekranie, który usprawnia obsługę tego modelu. Jedyne zastrzeżenia mamy do trochę niewygodnego uchwytu, który po jakimś czasie daje się we znaki.

Olympus E-P5 świetnie radzi sobie z ustawianiem ostrości, pomiarem światła, a bogactwo trybów ekspozycji uprzyjemni nam zabawę. Należy także wspomnieć o zdjęciach seryjnych z prędkością 9 kl/s.

Kolejną zaletą Olympusa jest niezwykle bogaty system szkieł, który jest stale rozwijany. Dzięki temu aparat będzie bardzo dobrą propozycją zarówno dla początkujących fotografów jak i dla zaawansowanych użytkowników. Warto także wspomnieć o łączności Wi-Fi (transfer plików, zdalne sterowanie, przesyłanie obrazu Live View, geotaging) i wbudowanej lampie błyskowej.

Na tle konkurencji Olympus E-P5 wypada bardzo dobrze. E-P5 jest porównywalny jeśli chodzi o jakość zdjęć nie tylko z bezlusterkowcami, ale także z amatorskimi lustrzankami. Zyskujemy jednak na rozmiarach i wadze, które są zdecydowanie na korzyść bezlusterkowca Olympusa.

Olympus E-P5 to udany aparat jego największym problemem jest dość wygórowana cena, która w tym momencie jest zbliżona do flagowego OM-D E-M5. Pod tym względem E-P5 wypada blado nawet w porównaniu z młodszym bratem - modelem E-PL5, który pod względem osiągów fotograficznych jest bardzo zbliżony.

+ materiały użyte do produkcji

+ zgrabnie schowany ekran

+ dwie tarcze nastaw

+ tarcza trybów ekspozycji

+ szerokie możliwości programowania przycisków

+ wyciągnięcie najważniejszych funkcji na korpus

+ dźwignia REC

+ bogaty system Mikro Cztery Trzecie

+ 16.1-megapikselowa matryca z systemem czyszczenia

+ działanie wbudowanej lampy błyskowej

+ odchylany, dotykowy, 3-calowy ekran LCD 1 037 000 punktów

+ złącze HDMI

+ stabilizacja matrycy

+ Wi-Fi

+ wydajna bateria

+ przejrzyste menu

+ alarm prześwietleń

+ przewijanie powiększeń

+ szeroki możliwości personalizacji odtwarzania

+ histogram / histogram RGB

+ szybkość działania

+ zdjęcia seryjne 9 kl/s

+ szybkość autofokusa

+ pomiar światła

+ filtry artystyczne

+ Live Time

+ niski poziom szumu do ISO 3200

+ wysoka reprodukcja szczegółów do ISO 1600

+ reprodukcja kolorów

- włącznik

- spasowanie elementów

- delikatna dolna klapka

- uchwyt

- brak pomiaru światła w programowalnych przyciskach

- proporcje ekranu LCD

- ciepła dominanta w świetle żarowym

Olympus PEN E-P5 uzyskał w swojej klasie 75%
Spis treści
Skopiuj link
Słowa kluczowe:
Komentarze
Więcej w kategorii: Aparaty
Sony A1 II + FE 28-70 mm f/2 GM - pierwsze wrażenia i zdjęcia przykładowe (RAW)
Sony A1 II + FE 28-70 mm f/2 GM - pierwsze wrażenia i zdjęcia przykładowe (RAW)
Sony kończy rok z przytupem, prezentując dwie iście profesjonalne konstrukcje - najnowszy flagowy korpus Sony A1 II i uniwersalny, superjasny zoom średniego zasięgu. Czy nowy korpus...
15
Nikon Z50 II - pierwsze wrażenia i zdjęcia przykładowe (RAW)
Nikon Z50 II - pierwsze wrażenia i zdjęcia przykładowe (RAW)
Po pięciu latach Nikon prezentuje wreszcie następcę pierwszego amatorskiego korpusu w systemie Z. To nadal ta sama matryca, ale lepsza wydajność, bardziej rozbudowana ergonomia i...
23
Fujifilm X-M5 - pierwsze wrażenia i zdjęcia przykładowe [RAW]
Fujifilm X-M5 - pierwsze wrażenia i zdjęcia przykładowe [RAW]
Nowy Fujifilm X-M5 to najtańszy aparat w systemie, ale pod względem możliwości daleko mu do typowego amatorskiego korpusu. Czy to możliwe, że Fujifilm zrobiło wymarzony aparat dla...
33
Powiązane artykuły
Wczytaj więcej (3)