Podsumowanie

8. Podsumowanie

Alpha 580 jest godnym następcą A550. Mimo że bryła apartu została niemal niezmieniona, to wewnątrz zostały umieszczone nowocześniejsze elementy. Dzięki temu korpus lepiej radzi sobie w kategorii jakości zdjęć oraz funkcjonalności. Rozdzielczość matrycy wzrosła do 16,2 MP, zachowując przy tym niski poziom szumu na wysokich czułościach. Nowy korpus Sony cenimy także za naturalną kolorystykę zdjęć.

Nowością jest również 15-polowy układ AF, dzięki czemu aparat jeszcze skuteczniej radzi sobie z ustawianiem ostrości. Tradycyjnie dla lustrzanek systemu Alpha możemy korzystać z szybkiego AF w trybie Live View. Dodatkowo usprawniono funkcję Focus Check LV, która umożliwia kadrowanie przy pomocy głównego sensora - przydane w fotografii makro. W odróżnieniu od poprzednika, w tym trybie możemy korzystać z AF opartego na detekcji kontrastu.

Pod względem ergonomii A580 należy ocenić pozytywnie. Co prawda nieco brakuje górnego wyświetlacza LCD czy drugiego pokrętła sterującego, ale dzięki dużemu, automatycznie włączającemu się tylnemu wyświetlaczowi oraz dobrze zaprojektowanemu szybkiemu menu, obsługa aparatu nie przysparza problemów. Plusami A580 są liczne i dobrze rozmieszczone przyciski.

Korpusy Sony cenione są za dużą liczba nowoczesnych trybów pracy. W nowej Alpha najciekawszymi z nich są szybki tryb seryjny 7 kl/s, zdjęcia HDR oraz możliwość rejestracji rozległych panoram (także 3D). A580 jest także nieźle wyposażonym korpusem - posiada odchylany monitor LCD oraz slot na dwie karty pamięci: SD/SDHC/SDXC oraz Memory Stick PRO Duo.

Przez dłuższy czas użytkownicy lustrzanek Sony narzekali na brak możliwości nagrywania sekwencji wideo, taka sytuacja miała miejsce również w A550.Dlatego też cieszy nas fakt, że A580 radzi sobie z rejestracją filmów i to w rozdzielczości HD 1080p. Niestety ze względów konstrukcyjnych nie działa wówczas system AF. Miłośnicy filmowania powinni zainteresować się nieco mniejszymi korpusami z półprzepuszczalnym lustrem np. SLT-A55.

Na końcu testu warto wspomnieć o cenie aparatu. Tutaj nie mamy dobrych wieści, za korpus wraz z kitowym szkłem 18-55 mm musimy zapłacić około 3600 zł, czyli mniej więcej tyle co za Canona 60D z analogicznym obiektywem. Rywalizacja nie będzie łatwa.

+ wygodny grip

+ dobra jakość wykonania

+ niski poziom szumów dla wysokich czułości ISO

+ świetna reprodukcja szczegółów

+ naturalne odwzorowanie barw

+ dopracowany tryb Live View

+ stabilizacja obrazu

+ odchylany monitor LCD

+ bogata ilość złączy

+ dwa sloty kart pamięci

+ przejrzyste wyświetlanie informacji w trybie Live View

+ menu funkcyjne

+ zdjęcia seryjne 7 kl/s

+ ciekawe tryby ekspozycji, w tym panoramy 3D i HDR

+ stabilizacja obrazu wewnątrz korpusu

+ filmowanie HD 1080p AVCHD

+ precyzyjny pomiar światła

- tylko jedno pokrętło sterujące

- mniejszy i ciemniejszy wizjer niż w aparatach konkurencji

- brak możliwości jednoczesnego wyświetlania zdjęć i filmów

- brak AF podczas filmowania

- wolne przeglądanie miniatur

- dosyć wysoka cena

Sony a580 w swojej klasie uzyskał 60 %

Spis treści

• Sony A580 - test
• Specyfikacja
• Ergonomia i funkcje przycisków
• Budowa i obsługa
• Menu i tryby odtwarzania
• Fotografowanie
• Jakość zdjęć
• Podsumowanie
• Zdjęcia do pobrania