Wydarzenia
Sprawdź promocje Black Friday w Cyfrowe.pl
Na polski rynek wkraczają produkty marki Rotolight, a wśród nich poręczny LED-owy oświetlacz Rotolight Neo. Według zapewnień producenta, ma on wyznaczać nowe standardy w branży. Sprawdzamy, czy rzeczywiście tak jest.
Firma Rotolight od kilku lat stara się ugruntować swoją pozycję na rynku akcesoriów filmowych, wprowadzając ciekawe lampy mające konkurować z produktami takich marek jak Aputure, Dedo, Manfrotto, Westcott czy Kino Flo. Jedną z najciekawszych pozycji w ofercie producenta dla osób zainteresowanych pracą ze światłem stałym są zaprezentowane pod koniec 2014 roku lampy Rotolight NEO, które właśnie trafiają na nasz rynek.
Lampy NEO, wyposażone w dwutonowe diody LED o mocy 1077 luksów (mierzone w odległości 1m od lampy), z możliwością regulacji temperatury barwowej w zakresie 3150-6300 K mają być uniwersalnym źródłem stałego światła, które sprawdzi się nie tylko jako standardowy oświetlacz podczas nagrywania wywiadów, ale także jako lampa, którą z powodzeniem wykorzystamy nawet przy bardziej skomplikowanych scenach i przy sesjach fotograficznych. W niewielkiej obudowie zamyka bowiem naprawdę wiele funkcji.
Na polskim rynku za lampę zapłacimy 1689 zł brutto.
W zestawie handlowym znajdziemy: