Akcesoria
Godox V100 - nowa definicja lampy reporterskiej?
Po 4 latach sprawa głośnego fotomontażu na okładce Gazety Polskiej wreszcie dobiega końca. Sąd drugiej instancji podtrzymał wyrok podtrzymał wyrok z listopada 2020.
To już definitywny koniec ciągnącej się od lat sprawy rasistowskiego fotomontażu umieszczonego na okładce magazynu Gazeta Polska w 2017 roku. Dla przypomnienia, wszystko zaczęło się od okładki „Uchodźcy przynieśli śmiertelne choroby”, którą ilustrował tendencyjny kolaż, którego celem, w ocenie fotografów, była manipulacja odbiorcą.
Kolaż był stworzony z dwóch zdjęć Rafała Wojczala, który wykonał je w irackim obozie dla uchodźców w Al-Khazar oraz jednego zdjęcia Wojciecha Wilczyńskiego, który w 2017 roku w Afganistanie sfotografował przeprowadzaną przez polskich żołnierzy akcję pomocy humanitarnej. Kadry pochodziły z agencji fotograficznej Forum, przez co fotografowie nie mieli bezpośredniej wiedzy na temat tego jak zostaną wykorzystane zdjęcia. Manipulację nimi uznali jednak za bezprawne i zażądali od wydawnictwa przeprosin. Działanie potępiła także agencja Forum.
Okładka będąca przedmiotem sporu
"Jesteśmy oburzeni sposobem wykorzystania tych zdjęć, całkowicie odmiennym od kontekstu ich powstania i intencji autorów" - mogliśmy przeczytać w oświadczeniu wydanym przez fotograficzną agencję Forum. "Nie możemy pozwalać na takie rzeczy, bo to są elementarne sprawy dotyczące etyki zawodowej. Wykorzystanie zdjęć reporterskich do tego fotomontażu jest pogwałceniem zasad dziennikarstwa" - podkreślał jeden z fotografów, Wojciech Wilczyński w rozmowie z serwisem Press.pl.
Z racji tego, że fotografowie nie mogli doczekać się żądanych przeprosin, wnieśli sprawę na drogę sądową. Proces ostatecznie ruszył dopiero w 2019 roku, a w listopadzie 2019 roku sąd I instancji wydał wyrok przychylny argumentacji fotoreporterów, nakazujący wydawcy Gazety Polskiej zapłatę 20 tys. Złotych na rzecz Polskiej Akcji Humanitarnej oraz wydrukowanie przeprosin na okładce tygodnika. Wyrok był nieprawomocny.
Wydawca odwołał się od wyroku, ale - jak dowiadujemy się z wczorajszego posta Rafał Wojczala - sąd apelacyjny w Gdańsku podtrzymał wyrok sądu pierwszej instancji.
- Dziś sąd Apelacyjny w Gdańsku podtrzymał wyrok sądu pierwszej instancji nakazujący zapłacenie 20 000 zł na rzecz Polska Akcja Humanitarna (PAH) w ramach kary za obrzydliwą okładkę z lipca 2017 roku. Przyznam, że osobiście dużo bardziej podoba mi się druga część wyroku, która będzie bardziej uciążliwa i być może będzie miała charakter prewencyjny dla ksenofobów tworzących tą skrajnie hejterską gazetkę. Owa druga część wyroku nakazuje Gazecie Polskiej wydrukowanie dużej białej ramki z przeprosinami na swojej okładce. Przynajmniej jeden numer gazety będzie bez tanich, nienawistnych fotomontaży. - pisze Wojczal.