Ciąg dalszy sporu o okładkę Gazety Polskiej. Fotoreporterzy żądają przeprosin i wypłaty 20 tys. zł na cel społeczny. Co na to wydawca?

Autor: Maciej Luśtyk

18 Wrzesień 2017
Artykuł na: 2-3 minuty

Wracamy do sprawy kontrowersyjnej okładki Gazety Polskiej, którą środowisko fotoreporterów posądziło o niedopuszczalne manipulacje i łamanie prawa. Przed wniesieniem sprawy do sądu poszkodowani próbują rozwiązać sprawę ugodowo i stawiają swoje warunki.

20 tys. złotych dla organizacji Polska Akcja Humanitarna oraz oficjalne przeprosiny za naruszenie praw autorskich wyemitowane we wszystkich kanałach dystrybucji tygodnika - to żądania Rafała Wojczala i Wojciecha Wilczyńskiego, których fotografie posłużyły do stworzenia fotomontażu ilustrującego okładkę jednego z lipcowych numerów Gazety Polskiej.

Według serwisu Press.pl, po konsultacjach z prawnikami, fotoreporterzy, jeszcze przed złożeniem pozwu postanowili rozwiązać sprawę z wydawcą tygodnika na zasadzie ugody pozasądowej. - 25 sierpnia wysłaliśmy wydawcy i Tomaszowi Sakiewiczowi, redaktorowi naczelnemu "Gazety Polskiej", wezwanie do usunięcia skutków naruszenia dóbr osobistych dwóch fotoreporterów - relacjonował Tomasz Ejtminowicz, pełnomocnik fotoreporterów. - Daliśmy trzy dni na odpowiedź i realizację naszych żądań.

Okładka będąca przedmiotem sporu

Co dalej?

Póki co wydawnictwo zdaje się zwlekać z oficjalną odpowiedzią. - Do dziś nie dostaliśmy odpowiedzi. - komentuje Ejtminowicz. - Pisma nie widziałem. Do sprawy ustosunkuję się po powrocie do redakcji - odpowiada Tomasz Sakiewicz, redaktor naczelny “GP”.

Jak sprawa potoczy się dalej? Prawnicy twierdzą, że pozew sądowy jest już gotowy. Z drugiej strony chęć załatwienia sprawy ugodowo każe przypuszczać, że pod względem prawnym, cała sprawa może być bardziej skomplikowana, niż się początkowo wydawało.

Ilustracja czy manipulacja?

Dla przypomnienia, Kontrowersyjna okładka Gazety Polskiej składa się z trzech fotografii - dwóch zdjęć Rafała Wojczala, który wykonał je w irackim obozie dla uchodźców w Al-Khazar oraz jednego zdjęcia Wojciecha Wilczyńskiego, który w 2017 roku w Afganistanie sfotografował przeprowadzaną przez polskich żołnierzy akcję pomocy humanitarnej. Wszystkie trzy kadry pochodzą z agencji fotograficznej Forum, z którą współpracują autorzy zmanipulowanych zdjęć. Stworzony fotomontaż został wykorzystany na okładce Gazety Polskiej jako ilustracja do artykułu „Uchodźcy przynieśli śmiertelne choroby“, co według fotoreporterów stanowiło naruszenie ustawy o prawie autorskim, według której niezgodne z prawem jest wprowadzanie zmian do utworu bez zgody autora.

O rozwoju sytuacji będziemy informować Was na bieżąco.

Więcej informacji znajdziecie pod adresem press.pl.

 

Skopiuj link

Autor: Maciej Luśtyk

Redaktor prowadzący serwisu Fotopolis.pl. Zafascynowany nowymi technologiami, choć woli fotografować analogiem.

Komentarze
Więcej w kategorii: Branża
World Press Photo nie chce na gali rosyjskiego fotografa. Podtrzymuje jednak decyzję o nagrodzie
World Press Photo nie chce na gali rosyjskiego fotografa. Podtrzymuje jednak decyzję o nagrodzie
Ciąg dalszy zamieszania wokół wyróżnienia Mikhaila Tereschenko w tegorocznym World Press Photo. Organizacja podtrzymuje nagrodę, ale cofa zaproszenie dla fotografa na galę...
18
Fujifilm podnosi ceny materiałów analogowych. Ceny filmów wzrosną nawet o 50%
Fujifilm podnosi ceny materiałów analogowych. Ceny filmów wzrosną nawet o 50%
Fujifilm kolejny raz podnosi ceny filmów analogowych. Tym razem podwyżki wynoszą od 21 do nawet 52%. Póki co zmiany dotyczą rynku japońskiego, ale z dużym prawdopodobieństwem w...
6
Zakaz fotografowania wchodzi w życie na dobre. Od 17 kwietnia grozi nam grzywna, areszt lub konfiskata sprzętu
Zakaz fotografowania wchodzi w życie na dobre. Od 17 kwietnia grozi nam grzywna, areszt lub...
Formalnie zakaz fotografowania poszczególnych obiektów funkcjonuje w Polsce już od kilku lat, jednak ze względu na brak jednolitego znaku zakazu przepis ten nie mógł być skutecznie...
276
Powiązane artykuły
Wczytaj więcej (1)