Akcesoria
Godox V100 - nowa definicja lampy reporterskiej?
Instagram rządzi się swoją własną stylistyką. Codziennie tysiące osób zamieszcza w serwisie zdjęcia, które umacniają systematycznie tworzony przez nie obraz życia, który niekoniecznie jest zgodny z rzeczywistością. Jeśli posiadacie konto w serwisie, z pewnością wiecie o czym mówimy. Drogie restauracje, ekskluzywne samochody, perfekcyjne wakacje - to popularne tematy zdjęć pojawiających każdego dnia na serwerach Instagrama. A czy zastanawialiście się kiedyś jak wszystko wygląda poza ciasnym, przepuszczonym przez filtry kadrem, który trafił do galerii użytkownika? Niejedna scena tego typu z pewnością by nas zadziwiła. Warto tu przypomnieć kontrowersyjną kampanię reklamową festiwalu GETXPHOTO, o której pisaliśmy na początku sierpnia.
Do tematu zniekształcania rzeczywistości przez media społecznościowe w zabawny sposób podeszła tajska fotografka Chompoo Baritone, która w krótkim cyklu, ironicznie zatytułowanym “#slowlife” pozwala nam zajrzeć za kulisy idealnych, instagramowych kadrów. Póki co, na projekt składa się 8 zdjęć, biorących na warsztat kilka z popularnych motywów pojawiających się zdjęciach w sieciach społecznościowych. Warto też odwiedzić stronę autorki w serwisie Facebook, na której wykadrowane sceny prezentowane są także osobno, w akompaniamencie uszczypliwych hashtagów.
Czy tak naprawdę wyglądają sceny zbierające tysiące lajków na Instagramie? Niektóre z nich z pewnością tak. Zanim jednak zaczniemy narzekać na to, że media społecznościowe dają możliwość zmiany rzeczywistego obrazu czyjegoś życia, pamiętajmy, że jest to w zasadzie nieodłączny element fotografii. Naciskając spust migawki zawsze wycinamy tylko kawałek rzeczywistości, który uważamy za warty pokazania innym. W tym tkwi właśnie piękno fotografii i miejmy nadzieję, że prędko nie zmienią tego zdobywające coraz większą popularność rozwiązania z zakresu rzeczywistości wirtualnej i filmów sferycznych.
Więcej informacji o projekcie “#slowlife” znajdziecie na stronie facebookowej fotografki