W bezlusterkowej ofercie Nikona pojawić mają się także modele amatorskie i profesjonalne

Autor: Maciej Luśtyk

28 Sierpień 2018
Artykuł na: 4-5 minut

Zaprezentowane w zeszłym tygodniu modele Nikon Z6 i Z7 to bez wątpienia ciekawe, uniwersalne aparaty. Ale czy producent ma w planach popularyzację systemu Z także w segmencie amatorskim i stricte profesjonalnym? Odpowiedź przynoszą wypowiedzi przedstawicieli firmy.

Pojawienie się nowego bezlusterkowego systemu Z to jedno z najważniejszych wydarzeń ostatnich lat. Pokazane w zeszłym tygodniu modele Z6 i Z7 to dobrze skrojone aparaty pod względem potrzeb większości zawodowców, ale nie wszystkich. Od razu jasne stało się, że nie są to aparaty, które pod względem wydajności pracy mogłyby konkurować z takimi modelami jak Nikon D5, Canon EOS-1D X Mark II czy bezlusterkowy Sony A9.

Już podczas premiery nowych aparatów producent uspokajał nas mówiąc, że nie są to flagowce, a jedynie odpowiedź na najbardziej popularne modele konkurencji. Pamiętając pojawiające się przy okazji tematu restrukturyzacji firmy obietnice większego skupienia się na segmencie profesjonalnym, spodziewaliśmy się, że w najbliższych latach ofertę systemu Z rozbudują jeszcze bardziej zaawansowane modele. Tłumaczyłoby to także fakt, że pokazane aparaty wyposażono w tylko jedno wejście na karty pamięci.

Coś dla każdego

Nikon Z7 - jeden z dwóch bliźniaczych modeli zaprezentowanych podczas premiery nowego systemu

Dziś mamy już tego potwierdzenie. Jak donosi strona nikonrumors.com, w wywiadzie z japońskim serwisem Mynavi, dyrektor ds. rozwoju biznesu Nikona, Hiroyuki Ikegami zapowiedział, że w przyszłości możemy oczekiwać modelu, który miałby konkurować z topowymi lustrzankami. Nie zdradził niestety kiedy ów model miałby się pojawić. Biorąc jednak pod uwagę udostępniony harmonogram premier obiektywów do systemu Z, premiery takiego aparatu wypatrywalibyśmy najwcześniej pod koniec 2019 roku.

O popularności danego systemu decyduje jednak zwykle segment amatorski. Tutaj też mamy dobrą wiadomość. Według japońskiej strony PC Watch, Nikon nie zamierza skupiać się jedynie na zawodowcach i wprowadzić do oferty także bardziej przystępne cenowo modele, będące prawdopodobnie odpowiednikami czterocyfrowej, lustrzankowej serii producenta.

Na razie nie wspomina się o tym czy będą to aparaty wyposażone w matryce pełnoklatkowe czy APS-C. Tańsze pełne klatki z pewnością byłyby mocnym punktem w rywalizacji z głównymi konkurentami, z drugiej strony segment APS-C również niesie ze sobą korzyści i ma wielu wyznawców. Odpowiedź poznamy zapewne niedalekiej przyszłości, niestety tu także nie wiadomo, kiedy orientacyjnie moglibyśmy spodziewać się premiery nowych aparatów.

Więcej informacji znajdziecie pod adresem photorumors.com.

Skopiuj link

Autor: Maciej Luśtyk

Redaktor prowadzący serwisu Fotopolis.pl. Zafascynowany nowymi technologiami, choć woli fotografować analogiem.

Komentarze
Więcej w kategorii: Aparaty
Leica M11 Black Paint - nowa wersja, która pięknie się zestarzeje
Leica M11 Black Paint - nowa wersja, która pięknie się zestarzeje
Wetzlar - zgodnie z przewidywaniami - wprowadza na rynek najnowszy dalmierz w klasycznym i bardzo eleganckim czarnym malowaniu. Wraz z aparatem pokazano dopasowaną stylistycznie wersję obiektywu...
12
W Sony Black Friday już trwa - sprawdź super promocje!
W Sony Black Friday już trwa - sprawdź super promocje!
Wielkimi krokami zbliża się ten jeden dzień w roku, w którym zakupy zrobisz w wyjątkowych cenach. Jednak w Sony oferta na Black Friday nie ogranicza się do jednego piątku. Już teraz...
3
Sony A1 II - drugie wcielenie flagowego korpusu
Sony A1 II - drugie wcielenie flagowego korpusu
Nowa ergonomia, wydajniejsza stabilizacja i szereg nowoczesnych usprawnień spod znaku AI. Sony prezentuje drugą generację swojego flagowego korpusu.
7
Powiązane artykuły
Wczytaj więcej (1)