Akcesoria
Godox V100 - nowa definicja lampy reporterskiej?
97%
Przeznaczony do fotografii sportu, ptaków i dzikiej przyrody ma kusić nie tylko jakością obrazu, ale także małą wagą i przystępną ceną. Sprawdziliśmy jego możliwości, także we współpracy z telekonwerterem.
Na osi poziomej wykresu MTF50 umieściliśmy przysłony, a na osi pionowej pary linii na milimetr. Za przyzwoite wyniki w przypadku wysokorozdzielczych matryc uznajemy te powyżej 32-34 lp/mm. Zdjęcia wykonywaliśmy w formacie RAW z uwzględnieniem wszystkich przysłon.
Nikon Nikkor Z 400 mm f/4.5 VR S nie nie bije być może rekordów rozdzielczości, ale jak na długi teleobiektyw oferuje bardzo dobrą i wyrównaną ostrość. Już przy nominalnym otworze przysłony rozdzielczość plasuje na poziomie ok 38 pl/mm dla centrum i 37 pl/mm na brzegach kadru, oferując nam wyrównane rezultaty na całej powierzchni kadru.
Najlepsze wyniki szkło oferuje w zakresie f/5.6-f/8, osiągając około 44 pl/mm w centrum i 39 pl/mm na brzegach kadru, a ostrość prezentuje się w pełni akceptowalne także przy przysłonie f/11 - tutaj wyniki są prawie identycznie, jak przy przysłonie f/4.5. Powyżej tych wartości, zgodnie z przewidywaniami obiektyw zalicza dość widoczny regres i przy przysłonie f/16 rozdzielczość balansuje już na granicy akceptowalności, a przy przysłonach f/22 i f/32 mamy już do czynienia w widocznym rozmyciem.
To jak sprawa ma się w rzeczywistości dobrze opisują poniższe wykresy BxU, wskazujące jak ostre dla ludzkiego oka są poszczególne fragmenty kadru. Wykresy przygotowujemy zarówno dla matrycy, jak i odbitki 20 x 30 cm. W tym pierwszym wypadku odpowiada to oglądaniu zdjęcia w 100-procentowym powiększeniu, w drugim - oglądaniu go w rozmiarach ekranowych, czyli tak jak będzie na nie patrzeć większość odbiorców.
Jednocześnie warto zwrócić uwagę, że spowodowane dyfrakcją rozmycie obrazu przy mocno domkniętej przysłonie będzie zauważalne dla odbiorców jedynie przy granicznych wartości f/22-f/32. Jak widzimy na poniższym wykresie dla odbitki, jeszcze przy f/16 obraz oglądany w rozmiarach ekranowych powinien wyglądać na perfekcyjnie ostrości.
Nikkor Z 400 mm f/4.5 VR S wprost zachwyca ostrością od pełnego otworu względnego. W dodatku spadek szczegółowości na brzegach kadru jest naprawdę minimalny. Można więc bez skrupułów fotografować przy w f/4.5.
Przy f/5.6 ostrość jest nieco lepsza i sięga maksymalnej wartości. Na tej przysłonie poprawia się minimalnie także szczegółowość na brzegach. Jeśli więc zależy nam na wyciśnięciu z obiektywu maksimum można przymknąć go o 0.7 EV.
W połączeniu z telekonwerterem 2.0x maksymalna jasność układu spada do f/9. Ostrość pozostaje jednak na bardzo dobrym poziomie, także na brzegach. Jedynie na krawędziach widać lekkie pogorszenie szczegółowości. Na f/11 rozdzielczość już się zmniejsza, zatem nie musimy przymykać i tak już ciemnej przysłony.